Robert Janowski właśnie udowodnił, że czasem "walka o honor" popłaca i najprawdopodobniej już w przyszłym roku ukaże się nowe show piosenkarza, dzięki któremu kieszenie byłego prowadzącego Jaka to melodia? zapełnią się pieniędzmi. Przypomnijmy: Janowski zażyczył sobie "korzystniejszego kontraktu z TVP", co nie spodobało się prezesowi stacji, który postanowił odkupić licencję na show od zewnętrznej firmy producenckiej, tym samym zmieniając formę programu i powierzając rolę nowego prowadzącego Norbiemu. Już jakiś czas temu w kuluarach krążyły plotki o nowym, tajemniczym projekcie, który do niedawna był w fazie planowania.
Okazuje się, że 57-latek jest już po rozmowach z aż dwiema stacjami, które chcą nawiązać współpracę z przedsiębiorczym muzykiem.Jak podaje portal wirtualnemedia.pl, show z Robertem w roli głównej pojawi się na antenie już wiosną 2019 roku.
Jesteśmy w trakcie rozmów, nic nie jest jeszcze podpisane, jednak nie widzę powodu, dlaczego miałoby nie być - w rozmowie z portalem wyznała Monika Janowska, żona i menadżerka Janowskiego. Wszystkie strony są zainteresowane i zadowolone, dlatego na 90 proc. na wiosnę program będzie emitowany. Ze względu na to, że nic nie jest jeszcze podpisane, zostawiam te 10 procent ryzyka.
Wygląda na to, że Robert Janowski rzeczywiście jest gwarancją wysokiej oglądalności. Ciekawe co na to Kurski...