Trwa ładowanie...
Przejdź na

Justyna Żyła znów traci kontakt z rzeczywistością: "Nieźle poradziłam sobie na ściance"

179
Podziel się:

Żona skoczka narciarskiego, znana z publicznego prania brudów, cieszy się ze swojego debiutu w show biznesie z wystającym stanikiem. "Duża impreza modowa to dla mnie nowość". 

Justyna Żyła znów traci kontakt z rzeczywistością: "Nieźle poradziłam sobie na ściance"

O Justynie Żyle, żonie skoczka narciarskiego, zrobiło się głośno w lutym tego roku. Tuż po powrocie polskiej reprezentacji olimpijskiej z Pjongczangu ogłosiła w internecie, że Piotr Żyła, skoczek narciarski, porzucił ją i dzieci dla kochanki. Jak się z czasem okazało, wyprowadził się z domu pół roku wcześniej, a Justyna osobiście spakowała mu walizki i wystawiła za drzwi, jednak widocznie dopiero później zrobiło jej się szkoda rozbitego związku.

W ciągu kolejnych miesięcy Justyna przekraczała kolejne granice żenady, pozując nago dla Playboya, ogłaszając publicznie, że to Piotr z miłości namówił ją na rozbieraną sesję oraz wyrażając w tabloidach gotowość wystąpienia w Tańcu z gwiazdami.

To marzenie będzie musiało trochę poczekać, bo producenci ponoć jeszcze nie zaczęli kompletować obsady wiosennej edycji, więc dla zabicia czasu żona Piotra zajęła się gotowaniem na górskich halach i zamieszczaniem filmików w Internecie. Zapowiada także wydanie książki kucharskiej i otwarcie własnego pensjonatu w Wiśle. Na razie pracuje w butiku swojej znajomej…

Spotkałam na swojej drodze dobrych ludzi, którzy pomogli mi przejść przez te wszystkie trudne chwile - ujawnia w rozmowie z tygodnikiem Twoje Imperium. Mam wrażenie, że jestem na dobrej drodze, by wybaczyć Piotrowi. Bo już nie oglądam się za siebie, lecz z nadzieją idę do przodu. Nie wiem, czy Piotr złożył pozew rozwodowy. O to trzeba by jego zapytać. Spotykamy się tylko ze względu na dzieci. Obojgu nam zależy na tym, żeby były szczęśliwe.

Justyna też czuje się na najlepszej drodze do odnalezienia szczęścia, które utożsamia z show biznesem. Ma już za sobą debiut na ściance z wystającym spod czerwonej kreacji stanikiem.

Nie ukrywam, że trochę się tego obawiałam, bo to dla mnie nowość: duża impreza modowa, tyle gwiazd i ja w tej wielkiej czerwonej sukni - kokietuje w tabloidzie. *Ale chyba nieźle sobie poradziłam. *

Podzielacie to zdanie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(179)
gość
6 lat temu
No ten stanik trochę obciach.
gość
6 lat temu
Miłego dnia dla wszystkich, którzy przeczytają ten komentarz :)
gość
6 lat temu
jak słyszę Pysiula to mi się s****e na d****o ciśnie
Gość
6 lat temu
Oj i dobrze niech odreagowuje
Gość
6 lat temu
Przestan szczuc pudlu zazdrosnico
Najnowsze komentarze (179)
As
5 lata temu
W*******a
LUNA
6 lat temu
Jak dla mnie to jest brak szacunku dla samej siebie rozbierać się do gazety przy której mężczyźni sobie walą to jest śmieszne współczuję jej dzieciom jak muszą się czuć widząc swoją matkę w takiej gazecie pani Justyna najwidoczniej jest nie dojrzałą lekkomyślną kobietą powinna się wstydzić znam o wiele atrakcyjniejsze żony i matki które się szanują nie tak jak ta pani szkoda słów.
Eveline
6 lat temu
Nie rozumiem tego jak dziewczyna która Niczym nie zasłynęła idzie na jakieś ścianki albo jest zapraszana tam i tu!! Czym ona zasłynęła?? G***i kraj, g***i sponsorzy
Gośćanna
6 lat temu
Kobiety zdradzone robione różne rzeczy ,jeżeli tej Pani to pomaga to czemu nie .
Gość56
6 lat temu
Miałam przyjemność być na tej gali...myślałam, że ta kobieta wzięła się tam z przypadku, zupełnie nie potrafiła się zachować, latała po całym pomieszczenu jak opętana. Była z jakimś chłopkiem to biedny nie wiedział, co ma ze sobą zrobić ...
gość
6 lat temu
Na początku myślałam, że to zrozpaczona, zdesperowana, szalejąca z bólu po zdradzie kobieta. Teraz nabieram przekonania, że po prostu jest g****a.
gość
6 lat temu
dlaczego o takich wieśniarach pisze się
gość
6 lat temu
góralki to jednak są zarozumiałe
gość
6 lat temu
"cyt"Milczała i znosiła wszystko przez tyle lat"- ??? dlaczego?"- sam sobie odpowiedzieć możesz. Są dzieci!!!! Miała ciągle nadzieję, że Piotruś przestanie wreszcie być dla niej trzecim dzieckiem do opieki i piastowania. Piotr zamiast dorosnąć do roli głowy rodziny wolał zabawiać sie z kochanką i trzymać się dalej mamusinej spódnicy. No i ucho od dzbana się urwało!!! P.Justyna bardzo dobrze zrobiła, że pokazała takiemu mężowi i tatusiowi drzwi.
gość
6 lat temu
Zrób sobie cycki Justyna , lepiej ci będzie
gość
6 lat temu
zapłaciła ze nie można jej skrytykowac ,bo głos nie wchodzi?
Japa
6 lat temu
Jak tak dalej pójdzie to w filmach porno skończy....
gość
6 lat temu
Jeżeli coś straciła to tylko parę lat życia u boku mamisynka. Dziś nadszedł czas dla niej. Niech się dziewczyna realizuje dla dobra swojego i dzieci. Pierwsze koty za płoty, następnym razem będzie lepiej, a plotkarze to już takie diabelskie nasienie, że zawsze do czegoś się przyczepią. Ludzie mali i strasznie biedni duchowo.. karmią się obrażaniem innych. P.Justyno... "Alleluja i do przodu".
gość
6 lat temu
Justyna sobie poradziła. Nie spisał się stylista i fotograf i tyle w temacie. Brawo Justyna.
...
Następna strona