Agnieszka Kaczorowska od kilku miesięcy chwaliła się w mediach związkiem z Maciejem Pelą, którego odbiła koleżance z parkietu. Ambitnej aktorce znanej z roli Bożenki w Klanie dość szybko udało się doprowadzić do zaręczyn, którymi chwaliła się na Instagramie. Potem w wywiadach opowiadała też, że chce mieć z Maciejem dziecko.
Niedawno Pudelek publikował zdjęcia Agnieszki, która w asyście rodziny odwiedziła butik Violi Piekut, która często projektuje suknie ślubne dla polskich gwiazd, m.in. dla Anny Kerth, a ostatnio sukienkę na wesele dla Pauliny Krupińskiej. Można się więc było spodziewać, że Kaczorowska lada moment stanie przed ołtarzem.
W poniedziałek w mediach pojawiła się informacja, że Agnieszka jest już po ślubie. Uroczystość odbyła się w miniony piątek w Toskanii.
Celebrytka zadbała o to, żeby najważniejszy dzień w jej życiu w całości sfinansowali sponsorzy. Jednemu z dwutygodników sprzedała ślubną sesję zdjęciową, a podróż opłaciło biuro podróży. Do tego Agnieszka zareklamowała na Instagramie makijażystkę, fotografa, markę garnituru i projektantkę sukni ślubnej, zatem można się domyślać, że za żadną z usług nie musiała płacić lub dostała korzystny rabat.
W podróż poślubną celebrytka wybrała się na Seszele. Oczywiście wyprawa nie miałaby sensu, gdyby nie można było jej zrelacjonować na Instagramie, co Agnieszka skrupulatnie uczyniła. Pierwszy filmik nagrała już na lotnisku w Dubaju, gdzie podziękowała za życzenia i zapowiedziała, że wrzuci kilka "wspomnień" z piątkowej uroczystości. Słowa dotrzymała i na kolejnych filmikach można oglądać Agnieszkę i Macieja w ślubnych strojach m.in. jadących bryczką.
Aaa, jesteśmy mężem i żoną! - krzyczy zadowolona Kaczorowska, podczas gdy jej mąż wydaje się wszystkim nieco przytłoczony.
Kolejne nagrania są z hotelu na Seszelach. Świeżo upieczeni małżonkowie jedzą śniadanie na tarasie z widokiem na ocean. Potem możemy podziwiać widoki z plaży i Agnieszkę wyginającą się przy palmie. Tancerka zadbała też o to, aby nikt nie miał wątpliwości, że świetnie się bawi, zatem pokazała, jak wznosi z mężem toast kolorowymi drinkami. Wygląda na to, że celebrytka nie rozstaje się w ostatnich dniach z telefonem i możemy spodziewać się dalszych szczegółowych relacji z miesiąca miodowego.
Myślicie, że Maciejowi w końcu zacznie to przeszkadzać?