Brooklyn Beckham, najstarszy syn Victorii i Davida Beckhamów wyrasta na rasowego celebrytę. Media rozpisują się o jego miłosnych podbojach i uważnie śledzą rozwój kariery. 19-latek marzy ponoć o byciu sławnym fotografem, choć krytycy studzą jego zapał, nie szczędząc mu gorzkich recenzji. Niedawno głośno było o tym, że Brooklyn rzucił szkołę w Nowym Jorku i wrócił do Wielkiej Brytanii, gdzie rozpocznie staż u "cenionego fotografa", którego nazwisko jest owiane tajemnicą.
W związku z przerwaniem edukacji młody celebryta ma znacznie więcej czasu, by rozwijać inne swoje hobby, np. pasję do tatuowania się, którą odziedziczył zapewne po ojcu. Dawid ma ponad 40 tatuaży i wygląda na to, że syn marzy o pobiciu jego rekordu. 19-latek regularnie chwali się w mediach społecznościowych nowymi obrazkami na ciele. Ponoć jego ojciec obawia się, że w przyszłości Brooklyn może żałować części z nich.
Na szczęście nie wydaje mi się, że popełniłem jakikolwiek błąd z którymś z moich tatuaży. Mój syn właśnie zaczął i jestem pewny, że popełni błędy - mówił w jednym z wywiadów.
Najwyraźniej 19-latek nie przejął się specjalnie przestrogami taty, bo właśnie pochwalił się kolejnym dziełem, a konkretnie nowym elementem, którym uzupełnił tatuaż trzech cherubinów na klatce piersiowej. Po raz pierwszy pokazał ten motyw w lipcu, jednak teraz dotatuował do niego jeszcze chmury. Pracę wykonał artysta o pseudonimie Doctor Woo. Celebryta podziękował mu na Instagramie.
Cholernie to uwielbiam, ziom xxx - napisał.
Co ciekawe, wzór który wybrał Brooklyn do złudzenia przypomina tatuaż Davida. W dokładnie tym samym miejscu piłkarz wytatuował sobie swego czasu Jezusa i trzy małe anioły, symbolizujące jego synów: Brooklyna, Romea i Cruza.
Młody Beckham ma zresztą więcej wzorów odnoszących się do jego ojca, np. cyfrę "7", symbolizującą karierę Davida w Manchesterze United. Na ręce z kolei wytatuował sobie rok urodzenia Davida, a na karku Indianina w tradycyjnym pióropuszu - takiego samego jak jego tata ma na torsie. Dobrze, że inspirował się tatą, a nie Radkiem Majdanem i jego Indianinem...
19-latek tatuuje się też na cześć swojej mamy, Victorii. Na bicepsie ma serce z napisem "Mama", a na klatce piersiowej napis "Synek mamusi". Ponadto, na ciele Brooklyna znajdziemy aparat Fujitsu (nawiązujący do jego pasji fotograficznej), napis "Made in England" oraz imię Buster, które było jego przezwiskiem w dzieciństwie. Jest też tancerka, amor, kobieta w stylu pin-up i liczba 020511, symbolizująca daty narodzin jego rodzeństwa.
Pierwsze tatuaże pojawiły się u Brooklyna w kwietniu 2017 roku i przez ten czas "kolekcja" dynamicznie się rozrosła. Jeżeli będzie powiększał ją w tym tempie, wkrótce może zabraknąć mu miejsca na kolejne wzory.
Powinien się opamiętać?