Długo nie mogliśmy zwalczyć w sobie niedowierzania, ale teraz z coraz większą sympatią patrzymy na tę parę. Jeśli znieśli takie drwiny ze strony ludzi, znajomych i mediów, to znaczy, że ze sobą mocno związani.
Katarzyna Niezgoda nie jest porównywalnie atrakcyjna jak Tomek, ale może dla niego wygląd zupełnie się nie liczy? Trudno uwierzyć, żeby motorem jego zaangażowania były tylko jej pieniądze.