Nie da się ukryć, że konflikt Kingi Rusin z Małgorzatą Rozenek odbił się na kondycji psychicznej tej ostatniej. Gonia podobno wpadła w histerię tak wielką, że Radek musiał odciąć ją od Internetu i na pocieszenie wykupić karnet do SPA. Pomogło chyba tak sobie, bo pierwsze ściankowe wyjście Rozenek trudno było zaliczyć do spektakularnych.
Przypomnijmy: Radosław odciął Małgonię od Internetu po aferze z Rusin? "Przez cały dzień miała na przemian ataki furii i płaczu"
Mimo że od zakończenia konfliktu upłynęło już trochę czasu, Gosia chyba nadal jest pogubiona. W czwartek rano pozowała na evencie firmy kosmetycznej, od której się wszystko zaczęło. Trudno jednak uznać to za dobre ściankowe wyjście: Rozenek przyszła ubrana w sweterkową sukienkę w poziome pasy, która odsłoniła jej mahoniowe nogi. Dolne kończyny celebrytki w porównaniu z jej bladą twarzą przypominały wybejcowaną boazerię...
Zobaczcie kontrastową Gosię na ściance. Wciąż nie może wrócić do formy?