Tusk, Kijowski, ambasador USA i wielu innych na urodzinach Lecha Wałęsy (ZDJĘCIA)
Były prezydent świętował też 35-lecie otrzymania nagrody Nobla.
Lech Wałęsa przejdzie do historii jako jeden z najbardziej rozpoznawalnych Polaków na świecie. Dzięki swoim zasługom w odzyskiwaniu przez Polskę wolności w trudnych czasach komunizmu do dzisiaj jest szanowany zarówno przez starsze jak i młodsze pokolenia.
Wałęsa świętował wczoraj 75. urodziny połączone z 35-leciem otrzymania nagrody Nobla. W gdańskiej Operze Bałtyckiej zgromadzili się politycy, aktorzy i działacze społeczni, chcący uhonorować byłego prezydenta. Wśród nich znaleźli się m.in. Mateusz Kijowski, Maja Komorowska, Gromosław Czempiński z żoną czy Wiktor Zborowski. Wałęsa otrzymał wiele prezentów, w tym ramę z podpisami unijnych przywódców, figurę syrenki i... drewnianą rzeźbę, będącą podobizną samego Wałęsy.
Zobaczcie, kto złożył osobiście życzenia Lechowi Wałęsie.
"Prezydent Europy" podarował Wałęsie ramę z podpisami przywódców europejskich. Życzenia złożyli mu też Tony Blair i Condoleezza Rice.
Dłoń byłemu prezydentowi uścisnęła też nowa ambasador USA w Polsce.
Były szef KOD-u pojawił się w Operze Bałtyckiej.
Środowisko artystyczne reprezentowali sympatycy Wałęsy: Zborowski i Komorowska.
Nie mogło zabraknąć przyjaciółki Wałęsy, która razem z jubilatem walczyła przed laty z systemem.
Były prezydent otrzymał m.in. drewnianą podobiznę samego siebie i figurę syrenki z rąk Pawła Piskorskiego.