Z niewiadomych przyczyn Natasza Urbańska jest jedną z najbardziej nielubianych gwiazd polskiego show biznesu. W karierze nie pomógł jej ani talent, ani uroda, ani nawet małżeństwo z Januszem Józefowiczem czy udział w Tańcu z Gwiazdami, gdzie wyskakiwała z walizki.
Jak się okazuje, po wiele latach próżnych starań, Natasza postanowiła dać sobie spokój z show biznesem i spróbować zrobić karierę w innej dziedzinie. Żona Józefowicza w najnowszym wywiadzie wyznała, że zamierza poświęcić się ogrodnictwu:
Prowadzimy swoje gospodarstwo. Wszystko powstało z myślą o córce, a teraz z roku na rok powiększamy ten nasz ogródek. Teraz to już są pola, hektary ziemniaków, buraków, wszystkiego dobrego. Bez chemii, pryskania - wyznała w rozmowie z Plejadą.
Myślicie, że z uprawą buraków pójdzie jej lepiej niż z nagrywaniem płyty?