Syn Zenona Martyniuka, Daniel, zrobił nagłą i niespodziewaną karierę w show biznesie, po tym jak lokalna prasa doniosła o jego zamiłowaniu do marihuany i awanturowania się z policją pod domem dziewczyny: Lokalna gazeta donosi: "Ojciec lubi zielone oczy, A SYN MARIHUANĘ"
Sprawę o posiadanie narkotyków i znieważenie policjantów na służbie ostatecznie umorzono, a Daniel mógł zając się przyjemniejszymi rzeczami, takimi jak oświadczyny. 19-letnia Ewelina nie wahała się ani chwili, dzięki czemu w miniony weekend mogliśmy oglądać bodaj najbardziej spektakularny ślub roku, na który podobno wydano milion złotych.
Rodzina Martyniuka nie specjalnie starała się utrzymać ceremonię w tajemnicy - do mediów jeszcze przed wielkim dniem dostawały się informacje o szczegółach ślubu, a na uroczystość zostali zaproszeni fotoreporterzy.
Daniel i Ewelina pobrali się do po zaledwie czterech miesiącach narzeczeństwa - wszystko wskazuje na to, że decyzja ta została przyspieszona przez błogosławiony stan dziewczyny. Informację o ciąży Eweliny potwierdził w Super Expressie Marek Gwiazdowski z zespołu discopolowego M.I.G.
Wiem, że szykuje się rewolucja w rodzinie Zenka i Danusi i że oboje są bardzo szczęśliwi! Jestem pewien, że będą wspaniałymi dziadkami. Daniel to ich jedyny syn, oczko w głowie Danusi i kopia Zenka. Ma taki sam temperament jak on, jest bardzo skromny i sympatyczny. Jeśli jego córka odziedziczy wszystkie te cechy, weźmie trochę z babci i z dziadka, będzie cudowną dziewczynką. Moje gratulacje! - powiedział.
Przy okazji ujawniono, że młodzi dla córki wybrali imię Zofia. Gwiazdor disco polo ponoć nie może się nacieszyć, że zostanie dziadkiem.
Życzę im dużo miłości i wytrwałości - skomentował w rozmowie z Super Expressem. Mam nadzieję, że będą się kochać i szanować tak samo jak my z Danusią. *W przyszłym roku będę dziadkiem. *