Jak można się było tego spodziewać, Michał Baryza podzielił los innych uczestników Top Model i praktycznie zniknął z show biznesu wkrótce po tym jak wygrał program. Chłopak migał sporadycznie na ściankach czy w sesjach zdjęciowych, próbując zwrócić na siebie uwagę perfekcyjnym ciałem i dogryzaniem kolegom:
Ostatecznie Michał wylądował w Toruniu, gdzie jest fizjoterapeutą. Swoje umiejętności gniecenia mięśni obcych osób wykorzystywał między innymi podczas pielgrzymek do Częstochowy, w których brał udział aż trzy razy. Michał nie ukrywał nigdy, że jest religijny, ale jego ostatni wpis na Instagramie może niektórych zastanowić.
Baryza pochwalił się bowiem dziwnym zdjęciem z łóżka, na którym leży półgoły. Na jego kroczu zaś leży półnaga kobieta, najprawdopodobniej dziewczyna, bo Baryza w opisie zdjęcia romantycznie nazwał ją "my baby". Model łapie dziewczynę za pupę, która przysłonięta jest jedynie białymi majtkami i pończochami. Trzeba przyznać, że to naprawdę mało stosowne zdjęcie do zamieszczenia gdziekolwiek poza serwisem porno, zwłaszcza gdy jego autor jest tak religijny. Jeszcze w kwietniu Michał wspominał Jana Pawła II...
Fani wytknęli Baryzie chamstwo i hipokryzję, nie przebierając w słowach. Zauważyli, że zdjęcie jest, lekko mówiąc, nieodpowiednie.
Romantyk po chju. Sorry Michał, ale to przesada. W lato pielgrzymka, a teraz takie zdjęcie - piszą. Najpierw na klęczkach do Częstochowy, a potem GOŁE DSKO Insta. Brak słów na takich katolików.*
Zobaczcie, jak Michał docenia swoją dziewczynę. Chciałybyście mieć takiego chłopaka?