Justyna Żyła ma duży problem z rozstaniem ze swoim mężem. Aspirująca celebrytka kiepsko radzi sobie z faktem, że Piotr wyprowadził się z domu i zostawił ją dla innej kobiety. Trudno jej zdobyć się nawet na dyplomację względem nowej partnerki męża:
Z jednej strony zachowanie Justyny jest niepokojące, a jej brak pohamowania w internetowym komentowaniu rzeczywistości może budzić jakąś formę litości. Z drugiej, nietrudno o skojarzenie tego z biznesowymi planami Żyły, która w ten sposób chce promować siebie, najwidoczniej każdym kosztem:
Nie mamy jednak wątpliwości, że Justynie przydałby się doradca wizerunkowy, jeśli na poważnie traktuje swoją medialną obecność. Ostatnio kobieta pojawiła się na jednej ze ścianek z wystającym stanikiem, a teraz... pokazuje nam swoje pryszcze i zachęca do pomocy przy ich usunięciu.
Kto usunie? - pyta, wskazując na wyprysk na twarzy.
Myślicie, że zgłosiły się tabuny chętnych?