Katarzyna Zielińska jest jedną z tych aktorek, które starają się, by opinia publiczna nie dowiedziała się o nich niczego kontrowersyjnego. Wizerunek oddanej macierzyństwu i nie wchodzącej w celebryckie konflikty "Kasi z sąsiedztwa" chyba działa, bo Zielińska jest jedną z najbardziej lubianych serialowych gwiazd.
Ostatnio 39-latka udzieliła wywiadu dla bloga Małgorzaty Ohme, w którym opowiada głównie o macierzyństwie: "wąchaniu swoich dzieci gdy śpią" i "krótszym leżeniu w wannie". Przy okazji ma też garść porad dla swoich fanów, które niebezpiecznie kojarzą nam się z coachingiem:
Cieszy mnie mnóstwo rzeczy, choć są i takie, które - delikatnie mówiąc - wkurzają. Jeśli mnie wkurzają zastanawiam się, czy mogę zrobić coś , żeby je zmienić. Jeśli tak - zmieniam, jeśli nie - godzę się z tym i idę dalej swoją drogą. Nie chcę tracić energii na coś, co jest w pewnym sensie poza mną. Dla mnie szklanka jest zawsze do połowy pełna. I staram się o tym pamiętać i być wdzięczna Bogu - mówi Kasia. Jeden wierzy w Boga, drugi w pieniądze i władzę, trzeci - jeszcze inaczej. Ja wierzę w Boga, Bóg jest Miłością, ergo - wierzę w Miłość - dodaje.
Wierzę w siłę wielu mikroświatów. Zawalczmy o swój własny. Codziennie przypomnijmy sobie wieczorem pięć dobrych rzeczy, sytuacji, które nas spotkały i zasypiajmy szczęśliwi - apeluje Kasia.
Pójdziecie za jej radą?