Bieżący rok to zdecydowanie czas celebryckich ślubów. Sakramentalne "tak" powiedziała Doda, Agnieszka Kaczorowska czy Dominika Gwit. Swoje wesele miała również córka Anny Korcz. Była to jedna z bardziej hucznych imprez tego sezonu, a na przyjęcie przybyło wiele znanych osobistości między innymi Robert i Anna Lewandowscy.
Media spekulują, że córka Anny Korcz, również Anna, spodziewa się dziecka. Na te doniesienia postanowiła zareagować przyszła babcia. W rozmowie z Wideoportalem aktorka zdementowała plotki na temat ciąży swojej córki.
Jeszcze nie będę babcią, moja córka nie jest jeszcze w ciąży, to jest magia mediów, żeby kreować coś, czego jeszcze nie ma. Poczekajmy na tę informację sprawdzoną, jeżeli w ogóle ona będzie - wyznała aktorka.
Podczas krótkiej rozmowy Korcz odniosła się krytycznie do dziennikarzy show biznesowych, zarzucając im brak przygotowania. Z drugiej strony narzekała na brak zainteresowania mediów swoją osobą.
Często media mówiąc delikatnie są nieprzygotowane do zadawania pytań, bo nic na ten temat nie wiedzą. Wielokrotnie miałam spotkanie z dziennikarzem lub dziennikarką, która przyszła i nie umiała mi zadań żadnego pytania, po prostu nic o mnie nie wiedziała. (…) Jestem tak nudną osobą, poza niewielkimi grzeszkami nie mam żadnych tajemnic. Media, w porównaniu do innych moich kolegów, w ogóle się mną nie interesują - żali się aktorka.
Apelujemy, aby Anna Korcz nie martwiła się brakiem zainteresowania. Jeśli ponownie będzie się awanturować z sąsiadującą z jej mieszkaniem restauracją, odstraszać gości czy wyrzucać niedopałki na swoich gości na teren knajpy to z pewnością o tym napiszemy.
