Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Kuchenne rewolucje" w Białymstoku: "To jest naprawdę niezły dowcip, ja pie*dolę"

82
Podziel się:

Widzieliście ten odcinek?

"Kuchenne rewolucje" w Białymstoku: "To jest naprawdę niezły dowcip, ja pie*dolę"

W kolejnym odcinku Kuchennych Rewolucji Magda Gessler odwiedziła Białystok. Piotr, były barman, postanowił otworzyć restaurację - postawił wszystko na jedną kartę i wziął udział w przetargu lokalu w samym centrum miasta. Restauracja James Bomba - lina rozpoczęła swoją dzialalność w piątek 13-ego, który niestety, okazał się pechowy.

Pracownicy restauracji doszukują się winy w niepowodzeniu knajpy w niezdecydowaniu właściciela. Teza szybko znajduje potwierdzenie w rzeczywistości. Magda Gessler wkroczyła do restauracji i zaczęła się rozglądać po lokalu:

Co tu się dzieje, miłość do Ameryki, poproszę kartę. To jest bar czy restauracja? Co to jest? - pytała Gessler na wstępie.

Teraz nie ma ani restauracji, ani tej knajpy - tłumaczyła kelnerka. Szef sam nie wie, czy chce mieć bistro, czy restaurację, czy klub, czy karaoke.

Magda Gessler usiadła przy jednym ze stolików i zaczęła przeglądać kartę dań:

Pomieszanie Ameryki, Polski, Wschodu. Poproszę żeberka, burgera na słodko i kanapkę z szarpaną wieprzowiną - dziwiła się restauratorka i złożyła zamówienie.

Burger pojawił się na stole bardzo szybko. Niestety, nie zadowolił podniebienia Magdy:

Jak można połączyć jagody z tłustym hamburgerem? Czegoś takiego jeszcze nie jadłam - mówiła gmerając w burgerze.

Chwilę później podano kanapkę z szarpaną wołowiną:

Ojojoj, co ja o tym mam myśleć. Ogórki małosolne, które nie są małosolne. Słodka wieprzowina, słodka cebula, potworna słodycz i japaleno, żebyś oprzytomniał co jesz i nie jadł tego więcej - skomentowała krótko i zabrała się za żeberka z ziemniakami: Jest tu trochę anyżu i to jest ciekawe. Słodkie ziemniaki, ktoś tu zwariował. Bardzo dobra wołowina. Tylko wszystko jest tłuste.

Po sprawdzeniu kuchni białostockiej restauracji, Gessler postanowiła poznać bliżej właściciela:

Co się panu stało, że pan coś takiego wydaje ludziom? Pan nie ma pojęcia o smaku? - zapytała wprost.

Miałem marzenie otworzyć pub, chciałem, żeby było tu jedzenie amerykańskie - tłumaczył nerwowo Piotr.

To jest dramat ta kuchnia - rzuciła w odpowiedzi Gessler i zapytała właściciela, czym się zajmuje poza pracą w lokalu: Piszesz książki? Bajki?"

Książkę, ale jeszcze nie skończyłem - rzucił właściciel nieco rozbawiony trafnym spostrzeżeniem Gessler.

Mógłbyś być aktorem komediowym, a nie właścicielem lokalu i to jest naprawdę niezły dowcip, ja pie*dolę. Nie wiem, jak mam pomóc człowiekowi, który jest tak odklejony od rzeczywistości - powiedziała Gessler na odchodne i wróciła na drugi dzień, by przeprowadzić inspekcję w kuchni.

Po przekroczeniu progu serca restauracji, Magdze rzucił się w oczy brud w rogach zamrażarki, który można było zeskrobać nożem. Poziom zaniedbań sanitarnych był bardzo wysoki. Magda Gessler przetarła ręcznikiem papierowym górną ścianę lodówki. Niestety, przykleiła się do niej brudząc sobie tłuszczem i kurzem nos.

Ta lodówka to jest piekło - powiedziała i poprosiła właściciela, by zrobił z nią porządek i przekazała swój pomysł, na nowy początek knajpy:

Mamy wnętrze, które utrzymujemy w ciemnych kolorach, ale tej części Ameryki, która jest przepełniona jazzem, luzem i uśmiechem. To miejsce będzie się nazywało Hot Burger Bistro. Będą burgery z żeberkami, drugi burger będzie z dużymi pieczarkami, następny z jajami na twardo i burger z łososiem. Do tego guacamole i chili con carne - zaproponowała.

Następnie wszyscy udali się do kuchni, by przygotować dania na promocję i uroczystą kolację z okazji nowego otwarcia. Proces twórczy w kuchni przebiegł bez niespodzianek. Goście byli zachwyceni podanymi daniami i zaskoczeni nowymi rozwiązaniami w burgerach, których dotąd nie jedli.

Po kilku tygodniach Gessler odwiedziła Hot Burger Bistro, by sprawdzić, jak kucharze radzą sobie z jej przepisami. Rewolucja okazała się udana, a wszystkie wymyślone dla Białostoczan dania wprawiły ją w świetny humor.

Widzieliście ten odcinek? Zamierzacie sprawdzić burgery pomysłu Magdy?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(82)
Gość
6 lat temu
Madzia jest w kuchennych super. Zauwazcie, za jak w tym odcinku kuchnia umiala gotowac, to zlego slowa o nich nie powiedziala, opierniczyla tylko wlasciciela. I slusznie
Gość
6 lat temu
Ta kucharka i menagerka są super, ma chłopak szczęście do ludzi.
Gość
6 lat temu
Byłam, jadłam i sie nie zawiodłam. Warto odwiedzić to miejsce :)
Sailor Moon
6 lat temu
Program wiele daje i wiele uświadamia. Miło się go ogląda :) Magda jest super! Miłego wieczoru pudelkowicze!
ml
6 lat temu
Właśnie obejrzałam. Obstawiam że pani Sandra z kuchni pojawi się w Master Chefie. To tylko kwestia czasu.
Najnowsze komentarze (82)
gość
5 lata temu
Tłum ludzi!!!!... czas oczekiwania w weekend dlugi z uwagi na ilość gości.. jednak w cudownie miłej atmosferze.. żeberka nie dla mnie....ale czego można życzyć wiecej dla właściciela .. dziewczyny cudowne . faceci mega . uśmiech właściciela Powala.
gość
5 lata temu
Moja noga tam nie postanie. Pozdrawiam
gość
5 lata temu
Co to k***a jest ?????? Streszczenie odcinka? ?? Was w tym pudelku to już totalnie p****alo.😖😖😖😖😖
Gość
5 lata temu
Magda przejdzie do historii😉
Gość
5 lata temu
Świetny odcinek. Jestem z Białegostoku, oglądałam z dumą. W domu będę dopiero na święta ale na burgera z rzeberkiem wpadnę na bank.
gośc
5 lata temu
Potworna ordynarna baba ,codziennie w nowym " mopie"
mambeke
5 lata temu
Przecież madzia w tym odcinku była naj****a. nikt tego nie widzi?
Gość
5 lata temu
Jaki desperat. chce dokonac rozp********ia swojej restauracji przez tego chama i prostaka . przez sepleniącą statą ropuchę, Jaki i****a zaprasza łysą knurzycę z peruką pudla na lysej glacy
Gość
5 lata temu
TVN. Trochę szacunku dla widza, bo że do siebie go nie macie to już pokazaliście. Jak można "skrajnie niedysponowany osoby" które wyglądają jak po sporym spożyciu alkoholu prezentować publicznie. Zenada
Gość
5 lata temu
Byłam w lokalu kilka tygodni temu, obsługa bardzo niesympatyczna, zamówienia pomieszane, ogólnie od wejścia było czuć, że na sali panuje haos. Może tragedii nie było, ale jeśli ktoś zamawia burgera i prosi aby był bez jednego konkretnego dodatku to powinien tak zostać podany, a nie klient potem musi "dłubać" w swoim jedzeniu. Oczywiście gdy zwróciło się uwagę kelnerce stwierdziła, iż przy składaniu zamówienia nie było uwzględnione brak danego składnika
Gość
5 lata temu
Magda Gessler to szkodnik dla innych i*****a wszystkim opinie psuje,a ona śmieciara swoją Restaurację w Zakopanym promuje..S****a wstrętna..
zonia
5 lata temu
gburowatość, grubowatość oraz głupowatość
gość
5 lata temu
To Gessler jest niezłym "dowc**em", sztucznym tworem telewizji.
Gość
6 lat temu
Usuńcie tego babskiego potwora !!!!! Żenada !!!!
...
Następna strona