Mimo że Ola Żebrowska jest żoną o 15 lat starszego aktora Michała już od dziewięciu lat, aspirująca celebrytka dopiero niedawno "rozgościła się" w polskim show biznesie. 31-latka stara się aktywnie udzielać w social mediach, dzięki czemu udaje jej się zwrócić na siebie zarówno uwagę mediów, jak i internautów. W ostatnich miesiącach Ola udowodniła, że ma skłonności do ekshibicjonizmu, przez co wciąż wywołuje powszechną sensację.
Zobacz: Żebrowska POKAZUJE DZIENNIKARZOM POŚLADKI na Instagramie. "Widzę wielki brak klasy!"
Żona Żebrowskiego świeci pupą przez szybę (ZDJĘCIA)
Kilka dni temu matka dwójki dzieci postanowiła wykorzystać swój profil instagramowy w celu pochwalenia się płaskim i umięśnionym brzuchem. Żebrowska udostępniła zdjęcie, na którym pozuje przed lustrem w samym staniku, opatrzone podpisem: "Przed obiadem. #5yearspostpartum". Pod fotografią pojawiła się lawina komentarzy, w których obserwatorzy skrytykowali Aleksandrę za kolejną "próbę zaistnienia".
"Neil Armstrong na księżycu zrobił kilka zdjęć i będzie zapamiętany na wieki, a tu co? Zdjęcie przed obiadem, wykonane smartfonem, dorosła kobieta, podobno", "Żenada, przed obiadem to się do stołu nakrywa. A po obiedzie?,"Nie mogę zrozumieć, jak ludzie chcą na siłę zaistnieć", "Szału nie ma. I po co pokazywać?" - pisali obserwatorzy.
Ola nie dała się sprowokować i nie odpowiedziała na zarzuty dotyczące jej domniemanego "parcia na szkło". Myślicie, że faktycznie próbuje na siłę zaistnieć?