Trwa ładowanie...
Przejdź na

Melania Trump wydała prawie 100 tysięcy dolarów (!) za sześć godzin pobytu w Kairze! Zapłaciła za hotel, w którym nawet nie nocowała

108
Podziel się:

W amerykańskich mediach wybuchła burza. Dziennikarze zastanawiają się, na co poszły pieniądze podatników.

Melania Trump wydała prawie 100 tysięcy dolarów (!) za sześć godzin pobytu w Kairze! Zapłaciła za hotel, w którym nawet nie nocowała

Kilka tygodni temu Melania Trump odbyła samotną podróż do Afryki, podczas której odwiedziła Ghanę, Kenię, Malawi i Egipt. Pierwsza Dama Stanów Zjednoczonych gościła m.in. w szpitalu dziecięcym w Akrze, gdzie obserwowała ważenie niemowląt przeprowadzane w ramach projektu dożywiania dzieci. Promowała także "zdrowie i edukację" oraz inicjatywę mającą na celu walkę z cyberprzemocą.

Wizyta przebiegała zgodnie z planem, a Melania spotkała się z ciepłym przyjęciem. Okazuje się jednak, że podróż może odbić się jej czkawką. Dziennikarze The Independent dotarli bowiem do listy wydatków, jakie prezydentowa poczyniła w trakcie pobytu w Kairze. Kontrowersje wzbudził zwłaszcza rachunek za hotel InterContinental Semiramis, opiewający na ponad 95 tysięcy dolarów (!). Oczywiście za wszystko zapłacili podatnicy.

Co więcej... rzeczniczka Białego Domu Stephanie Grisham poinformowała, że Melania nawet nie nocowała we wspomnianym hotelu, ponieważ była w Kairze tylko przez sześć godzin. Nie jest jasne, w jaki sposób Pierwsza Dama i jej pracownicy wydali prawie 100 tysięcy dolarów za hotel, w którym ceny pokoi wynoszą od 119 do 699 dolarów za apartament prezydencki, mimo że obiekt jest wyjątkowo luksusowy.

Na stronie internetowej można przeczytać, że hotel dysponuje "726 designerskimi pokojami", a każdy z nich jest wyposażony w klimatyzację, sejf i aneks kuchenny. Na miejscu znajduje się też kasyno, spa i basen, ale nawet gdyby Melania i jej "świta" korzystała z atrakcji bez opamiętania, nie byłaby w stanie wydać tylu pieniędzy w ciągu kilku godzin. No chyba, że przegrali je w kasynie...

Na co wydano aż 95 050 dolarów podczas zaledwie sześciogodzinnego pobytu Melanii Trump w Kairze? - pytają dziennikarze.

Dziennik dodaje też, że podobne kwoty podczas zagranicznych wizyt wydaje Donald Trump. Przykładowo, w Szkocji zostawił prawie 75 tysięcy dolarów. Być może pieniądze wydano na ochronę i wynagrodzenia dla personelu, ale Fox News zauważa, że Melania zatrudnia w swoim biurze zaledwie cztery osoby, których pensje wynoszą łącznie 486 700 dolarów rocznie, a więc o wiele mniej niż za czasów prezydentury Baracka Obamy.

Afrykańska podróż Melanii była zorganizowana z rozmachem również w kwestii strojów. Prezydentowa nie pojawiała się publicznie w stylizacjach tańszych niż za dziesięć tysięcy dolarów. Jak na ironię, w trakcie godzinnego wywiadu dla ABC News zarejestrowanego w Afryce, Trump apelowała, aby ludzie skupili się na tym, co robi dla kraju, a nie na jej drogich ubraniach. W obliczu horrendalnego rachunku, jaki przywiozła z Czarnego Lądu, jej słowa brzmią co najmniej groteskowo.

Tymczasem amerykańskie media zachodzą w głowę, co się stało z pieniędzmi...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(108)
Gość
5 lata temu
A który polityk liczy się z pieniędzmi podatników?
Gość
5 lata temu
Czy ona sama sobie organizuje i wymyśla te podróże?
Gość
5 lata temu
Oni teraz tam mają wybory to atakują Trumpa no w sumie troche słusznie ale obamowa wcale nie była lepsza albo bushowa
gość
5 lata temu
Nie od dzis wiadomo, ze trump nie bierze siana za prezydenturę bo ma w h*j swojej wiec pewnie za to nie zapłacili, jak sugerujecie podatnicy
Gość
5 lata temu
To są dla nich żadne koszty
Najnowsze komentarze (108)
Gość
5 lata temu
Obamowie byli bez pieniędzy, kiedy objęli urząd w Białym Domu, a Prezydent Trump nie pobiera wynagrodzenia za urząd prezydenta, t.z.n. Pobiera, bo musi, ale wszystko przeka ujęcia na cele charytatywne. Trumpowie są milionerami, stać ich na wszystko, a jego poprzednik wydawał z jego żona dużo pieniędzy na zachcianki jego niemiłej żony, która się wyrobiła przez stylistów, bo przed nominacja Obamy na prezydenta wyglądała nieciekawie.
Gość
5 lata temu
Jak tak czytam te artykuły to mam wrażenie że piszą to jakieś smutne barany. Ja rozumiem że tylko sensacja się sprzedaje ale żeby ton był wiecznie smutny, zawistny i podżegający do nienawiści to już przesada.
Bogaty inacze...
5 lata temu
A kto bogatemu zabroni? ?????
Gość
5 lata temu
Tez bym tak zrobiła gdybym musiała z takim debilem żyć. Dobra terapia na stres trochę forsy wydać i wszystko gra należy jej sie
Gość
5 lata temu
Alez jej sie te pieniadze nalezaly!!!
gość
5 lata temu
Taka to ma dobrze!
gość
5 lata temu
Mina Trumpa bezcenna :)
Gość
5 lata temu
Ochrona w takim dzikim kraju. Lub po prostu jakiś wał finansowy
gość
5 lata temu
Trump co drugi dzien lata do innego stanu i urzadza wystapienia jakby kampania prezydencka jeszcze trwala. TO DOPIERO KOSZTUJE!!!! 4 lata Trumpa to bedzie tylko powtorka z rozrywki - czyli 4 lata kampanii prezydenckiej ... Serio nie wiem jak to mozna zniesc. prezydent i potycy to teraz jak malpy w cyrku .. wystepu za wystepami i machanie raczka co 5 sekund. Kiedys jak sie nie sluszalo o prezydencie i byl spokoj a nie co chwila jakis s**r prawicowy urzadza masakre .. mega zenada to byl ex-striptiser - bezdomny ktory bomby wysylal tym co nie popieraja Trumpa .... A wy o plastiku piszecie.
Gość
5 lata temu
Myślałam że bogaty mnie kradnie.
Gość
5 lata temu
W USA jest 30 mln bezdomnych -śpią na ulicy w kartonach -pod mostami a służba zdrowia jest płatna -dobrze wróży na przyszłość!
Gość
5 lata temu
Wszyscy polittcy i ich rodziny kradną po prostu. Może w wyborach prezydenckich społeczeństwo rozliczy rudego.
Gość
5 lata temu
Na waciki wydała
Gość
5 lata temu
Fake news
...
Następna strona