Trwa ładowanie...
Przejdź na

Mąż broni Bogumiły Wander: "Nie ma się czego wstydzić. Zmarszczki są, LIFTINGU NIE BĘDZIE"

676
Podziel się:

Kapitan Krzysztof Baranowski odpowiedział na hejt pod adresem jego żony i przyznał, że 75-latka o niczym nie wie, bo nie korzysta z Internetu.

Mąż broni Bogumiły Wander: "Nie ma się czego wstydzić. Zmarszczki są, LIFTINGU NIE BĘDZIE"

Bogumiła Wander przed laty nazywana była "najpiękniejszą spikerką z Woronicza". Karierę w telewizji zaczynała w latach 70., a zakończyła w 2003 roku, choć nadal była aktywna zawodowo. Jej posągowa uroda zachwycała.

Prywatnie Wander jest żoną żeglarza Krzysztofa Baranowskiego, który wyznał kiedyś, że żona jest dla niego "najpiękniejszą kobietą w Polsce" i wciąż podtrzymuje tę opinię. W ostatnich latach pani Bogumiła często pojawia się na branżowych imprezach, gdzie zwraca uwagę niezbyt udanym makijażem. Pod jej ostatnimi zdjęciami pojawiło się sporo krytycznych, a nawet okrutnych komentarzy. Internauci pisali na przykład, że była prezenterka wygląda "jakby obchodziła 95. urodziny" i "od kilku lat nie żyła". Niektórzy twierdzili też, że 75-latka powinna przestać pojawiać się publicznie.

Słowa te były przedmiotem dyskusji w niedzielnym wydaniu Pytania na Śniadanie, do którego zaproszono Agnieszkę Fitkau-Perepeczko i Baranowskiego. Pan Krzysztof bronił żony, mówiąc że Bogumiła nie ma się czego wstydzić, a zmarszczki w tym wieku to coś naturalnego.

Bogumiła nie pozowała na imprezie. Zdjęcie było wykonane ukradkiem, ale swoją drogą, nie ma się czego wstydzić. Zmarszczki są, bo po prostu taka twarz, żadnego liftingu nie będzie - ogłosił. Trzeba się do tego przyzwyczaić i polubić.

Baranowski przyznał, że żona nie wie o fali hejtu, jaka wylała się pod jej adresem, bo nie korzysta z Internetu.

Ona się nie ma czym przejmować, bo ona o tym wszystkim nie wie. Ona żyje w świecie realnym, a nie wirtualnym, a te hejty trzeba odczytać w komputerach, przy których ja siedzę. Tak że ona nawet o tym nie wie, a ja się tym nie przejmuję. Unikam, staram się tam nie wchodzić, mam inne zajęcia. Używam komputera głównie do pisania, a nie do tego, żeby szukać hejtów, nie szukam sensacji - powiedział.

80-letni kapitan opowiedział też, jak sam dba o formę w zaawansowanym wieku.

Ja w swoim czasie marzyłem o tym, żeby się zestarzeć. Starość spokojnie przyszła, mogę się z tego cieszyć. Jedyną obawą jest to, że stanę się nieudolny, będę wymagał opieki. Ciężko pracuję na to, żeby być starym, ale sprawnym. Codziennie rano robię sobie trening, siłownia i basen - pochwalił się.

Na koniec Baranowski przypomniał, że starość czeka każdego.

Byłem wychowany w czasach kiedy nie było hejtów. Spędziłem u jej boku 40 lat, kiedyś to lico było gładkie i młode i można się było zachwycać. Nadal się zachwycam młodymi dziewczętami, ale również wiem, że to wszystko jest ulotne. Te młode twarze kiedyś się zestarzeją. I nie ma co się wstydzić tych zmarszczek, bo one przyjdą wcześniej czy później. Lepiej żeby zmarszczki były od uśmiechu, a nie z nienawiści - podsumował.

Zgadzacie się z nim?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(676)
gość
5 lata temu
i pięknie zaorał hejterów :)
Gość
5 lata temu
Mąż z klasą
Gość
5 lata temu
Takich mężczyzn już prawie nie ma :/ wspaniale jest mieć takiego mądrego i lojalnego prartnera
Gość
5 lata temu
Pięknie powiedziane :) nie trzeba ciagle oceniać wyglądu, to bezsensowne i wpędza nas w kompleksy. Dobroć - to wartość nadrzędna
gość
5 lata temu
starość nie radość a młodość nie wieczność nie ma się co śmiać z innych
Najnowsze komentarze (676)
Iwona
2 lata temu
Mało takich ludzi jak Pan Baranowski, mądry i troskliwy mąż. Pozdrawiam serdecznie. A hejterom życzę zmarszczek z nienawiści:)
adek
3 lata temu
kobiety !!!!! starzejcie sie w naturalny sposob , nie straszcie ludzi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Iza-1
5 lata temu
To już wolę Racewicz!
Iza-1
5 lata temu
Ona się tym nie przejmuje bo nie korzysta z komputera ale program z udziałem męża pewnie obejrzała i może zacznie się przemować, chyba że jest chora tak jak piszą.
gość
5 lata temu
Zmarsczki naturalne ale usta juz chyba nie.
gość
5 lata temu
powinna sobie zrobic makijaz permanentny bo slabo to wyglada wiecznie z rozmazana szminka
gość
5 lata temu
Zgadzam się z Panem Baranowskim, Wander to była piękna kobieta, a że jest chora, i się zestarzała? Nie wiadomo kiedy, kogo dopadnie choroba, a starość czeka wszystkich.
gość
5 lata temu
takie szerokie usta maja kobiety naciagniete po liftingu
gość
5 lata temu
Panie Baranowski szkoda ze Pan musi sie na starość meczyc z ta pomarszczona sztuczna babcia Pan chyba nawet dywan pod nogi jej rozklada nie wiem co Pan w niej widzi
jesika
5 lata temu
Wander nigdy nie byla piekna najwyzej profesjonarnie zatuszowana makijażem a na starosc lifting i co ?naciagneli jej skore skrzywili twarz wyglada teraz jak zoombie a Baranowski tego nie robil no i prosze naturalny chlop z podstarzala sztuczna babą
gość
5 lata temu
Pani Wander brzydko się starzeje ot i wszystko...
gość
5 lata temu
Nie chodzi o to, czy są zmarszczki, czy ich nie ma. Pani Bogumiła jest zaniedbana, brudne włosy, szminka byle jak, wyjeżdża za kontur ust. Fuj.
gosc
5 lata temu
wspolczuc jej takiego meza i tak nic nie da bo ONA i tak nic nie kojarzy biedna kobieta
gosc
5 lata temu
i oby takich mezczyzn juz swiat nie widzial
...
Następna strona