Trwa ładowanie...
Przejdź na

Ksiądz krytykuje ateistów: "Nie wierzą w miłość. Ani rodziny nie założą, ani przyjaciół nie będą mieli"

685
Podziel się:

Według duchownego miłość jest zarezerwowana wyłącznie dla katolików.

Ksiądz krytykuje ateistów: "Nie wierzą w miłość. Ani rodziny nie założą, ani przyjaciół nie będą mieli"

Mimo że Polska teoretycznie jest krajem świeckim, Kościół Katolicki wciąż wywiera ogromny wpływ na życie społeczne. Jak się okazuje, niektórzy kapłani uważają, że nawet ci niewierzący powinny wspierać finansowo polski kościół.

Zdaje się, że miliony, jakie podatnicy przekazują corocznie Rydzykowi nie są wystarczającą gratyfikacją, a apetyt rośnie w miarę jedzenia.

Ostatnimi dniami cały Internet ekscytuje się kazaniem księdza Marka Dziewieckiego, który podczas mszy świętej postanowił znowu odnieść się najbardziej do tych, którzy do kościoła nie należą, czyli do ateistów. W trakcie kazania opowiedział, jak to szkoda jest mu ludzi niewierzących. Nie byłoby nic w tym zaskakującego, gdyby nie dodał, że ateiści nie mają żadnych intelektualnych szans, żeby kochać. Według księdza Dziewieckiego dla ludzi niewierzących nie ma szans na to, aby znaleźli miłość czy nawet przyjaciół. O założeniu rodziny też powinni zapomnieć.

Kiedy ktoś z nastolatków albo z dorosłych mówi "proszę księdza, ja nie wierzę w Boga", mówię: ojoj, żal mi ciebie chłopcze czy dziewczyno, czy dorosły człowieku. Dlaczego? Bo nie wierzysz w miłość, to ani rodziny nie założysz, ani przyjaciół nie będziesz miał - grzmi ksiądz.

Idąc tropem myślenia księdza Dziewieckiego, można jasno stwierdzić, że bez Boga nie możemy nawet wiedzieć, czym jest miłość, a co dopiero jej doświadczyć.

Ja też nie jestem miłością. Jeśli ty nie jesteś miłością, twoja dziewczyna nie jest miłością i ja nie jestem miłością i nie ma kogoś, kto jest miłością, to nawet nie zaczniemy marzyć o miłości, a co dopiero kochać. Jeśli nie wierzysz w Boga, nie masz żadnych intelektualnych nawet możliwości, żeby wierzyć w miłość. Bo skąd by się wzięła miłość? Jeśli nie jest w tobie, nie jest w niej, nie jest we mnie, to nie ma. Chyba że jest ktoś, kto jest miłością - dodał duchowny.

Z przemyśleń duchownego można wnioskować, że to właśnie jemu tej miłości brakuje najbardziej...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(685)
gość
5 lata temu
Znam ludzi niewierzących, którzy mają grono kolegów i koleżanek oraz założone szczęśliwe rodziny :) co za brednie ten człowiek opowiada....
Gość
5 lata temu
A on założy rodzinę? Żal....
gość
5 lata temu
Ale bzdury!
Gość
5 lata temu
Chory człowiek. Żal mi go.
Gość
5 lata temu
Oto wielka tajemnica wiary...złoto i dolary...
Najnowsze komentarze (685)
mimo
5 lata temu
Niewierzący często żyją bardziej według dekalogu niż wierzący, więc podaruj sobie księżyno te pseudofilozoficzne wywody
Ania
5 lata temu
pedofil powinien wisiec za wspolprace z obcym panstwem watykan i za grabienie Polakow!!!!
gość
5 lata temu
no i sobie pogadał do ciemnego ludu....a tak na marginesie -to mnie cie klecho nie jest żal..
gość
5 lata temu
Co za bzdury! Co ma ateizm do miłości bliźniego. Znam wielu katolików ziejących nienawiścią do ludzi, a też ateistów przykładnych mężów i ojców.
Gdynianka_65
5 lata temu
Ja jestem cale moje 65 letnie zycie niewierzaca . mam meza , dzieci, rodzine, przyjaciol i zyje uczciwie!!! I JESTEM SZCZESLIWA
gość
5 lata temu
jeszcze jeden "czarny"i****a
gość
5 lata temu
D***l
gość
5 lata temu
ja tez znam
gość
5 lata temu
Kolejny, nawiedzony c****ł w komży, jemu brakuje przede wszystkim szarych komórek, a uprawiana przez czarnuchów pedofilia to miłość?
gość
5 lata temu
porąbany k****a !!!!!!!!
Mika
5 lata temu
Co ma piernik do wiatraka? Dla takich jak on wszyscy, którzy wierzą a do kościoła nie chodzą to ateiści. Zaczyna się kolejny rozłam w Polsce. Tacy ludzie w sukienkach powinni być stawiani przed sądem i oskarżani o nastawianie polaków przeciwko polakom. Teraz z ambon będą wołać, że grzechem śmiertelnym jest odzywanie się i tolerowanie innowiercy.
Hania
5 lata temu
Zanim zaczniecie krytykować posłuchajcie jego wykładów rekolekcyjnych... Byłam na rekolekcjach , gdzie konferencje prowadził ks.Dziewiecki. Ostatnie 3 tygodnie temu.Zgadzam się z nim w 100 %. To kazanie to wyrwany fragment z całości jego doświadczeń, jego wiedzy i przekonań... Często jest tak, że to co widzimy zewnętrznie - to jest to co chcemy widzieć i to na co pozwalają nam inni widzieć. Znam i widziałam takie ,, szczęśliwe ,, małżeństwa , gdzie w zaciszu domowym panowała grobowa cisza lub przeciwnie krzyk i awantury... Więc jeżeli nie doświadczyliście tego o czym mówi ks.Dziewiecki nie wypowiadajcie zionąc jadem...
gość
5 lata temu
a ja znam naszego proboszcza i nie stwierdziłem u niego ani miłości ani rodziny
gość
5 lata temu
a ja nie wierzę a mam masę znajomych ... i jeszcze męża i dzieci.... może to właśnie z braku miłości???? hmm... sama nie wiem...
...
Następna strona