Najgorsze stylizacje października: zakręcona Maryla, zdeformowana Longoria, awangardowa Miko (ZDJĘCIA)
I tym razem gwiazdy, zarówno polskie, jak i zagraniczne, wykazały się ułańską fantazją, jeśli chodzi o dobór ubioru. Która z pechowych stylizacji rozbawiła Was w tym miesiącu najbardziej?
Październik jest dość magicznym miesiącem, podczas którego celebryci różnego kalibru mogą pozwolić sobie na nieco bardziej intensywny romans z kiczem, a to za sprawą zataczającego coraz szersze kręgi święta Halloween. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że nawet stroniąc od amerykańskiej tradycji niektórzy znani i lubiani osiągnęli swoimi stylizacjami z ostatniego miesiąca efekt iście tragikomiczny.
Październik z przytupem otworzyła Maryla Rodowicz, pojawiając się na salonach w wielobarwnej spódnicy Versace, która niestety nie wyglądała na wartą swojej kosmicznej ceny. Trzeba jednak przyznać, że następne 31 dni wypadło równie kolorowo. Zadbały o to m.in.: jesienna Edyta Olszówka, Tess Holliday w zżółkłym koszmarku, a także EJ Johnson w swoim ukochanym, "kardashianowym" looku. Miesiąc strachów został ostatecznie zwieńczony przez Izę Miko, która najwyraźniej stara się o angaż w kolejnym sequelu Igrzysk Śmierci.
Która stylizacja wywołała ciarki na waszych plecach?
Modowa przygoda Izy Miko to obszerny materiał, któremu można by poświęcić całkiem osobny artykuł. Nie wiedzieć czemu osoba o tak niezwykłej urodzie, postawiła sobie za cel konsekwentne udziwnianie swego wizerunku. Jej ostatnie wystąpienie na premierze Planety Singli 2 można wręcz potraktować jako apogeum pewnej stylizacyjnej katastrofy, która ewidentnie miała tu miejsce. A może po prostu nasze myślenie jest "zbyt prowincjonalne", żeby pojąć ten odzieżowy kunszt?
O zamiłowaniu Maryli do drogich akcesoriów wiadomo nie od dzisiaj. Legenda polskiej piosenki nie kryje się ze swoimi podróżami do Londynu, gdzie nabywa korony od Dolce & Gabbany oraz inne wymyślne świecidełka. I choć absolutnie doceniamy rozbujaną fantazję wokalistki, to ciężko nam oprzeć się wrażeniu, że jej spódnica haute couture od Versace wygląda na dużo tańszą, niż była w rzeczywistości.
Źle się dzieje kiedy piękna kobieta wciskana jest w kompletnie niepasującą do niej suknię. Ciekawa w zamyśle forma sztywnego materiału niestety zniekształciła skutecznie kształtną figurę aktorki, czyniąc z niej modowe pośmiewisko.
W modowym piekiełku z pewnością wyznaczone jest specjalne miejsce dla osób impulsywnie nadużywających logotypów w swoich strojach. Kara ta niechybnie czeka na EJ Johnsona, który metkami swoich drogich ubrań lubi chwalić się niemal tak intensywnie jak swoim dorodnym udem.
Zrozumiałym jest, że pulchniejsze osoby muszą włożyć o wiele więcej wysiłku w znalezienie odpowiednio skrojonej do swojej figury kreacji. Nawet to nie jest jednak w stanie usprawiedliwić koszmarnej sukni Tess Holliday, przywodzącej na myśl wątpliwej urody ozdobę okienną.
Można by przypuszczać, że podczas swojej długiej przerwy od show biznesu, Sasha Strunin miała pod dostatkiem czasu, potrzebnego, aby popracować nad swoim stylem. Jej ostatnie ściankowe wyjścia zdają się jednak przeczyć tej hipotezie.
Stylizacja pani Małgorzaty jak najbardziej pasowałaby na wypad do osiedlowego sklepu. Na ściance wydaje się jednak być odrobinę zagubiona i nie na miejscu.
Mało kto w polskim show biznesie może się pochwalić modową odwagą, która dorównałaby Edycie Olszówce. Mimo że walory estetyczne jej kreacji stoją pod ogromnym znakiem zapytania, to winszujemy aktorce jej luźnego stosunku do łączenia kolorów i krojów.
Chloe stała się już niemal stałym gościem zestawienia najgorszych stylizacji. Głównie poprzez bijącą od niej desperację. Nie wiedzieć czemu dziewczyna postawiła sobie za punkt honoru zdobycie tytułu modowej ikony, kiedy ewidentnie nie została do tego stworzona. Zaprezentowana tu suknia to idealny przykład przerostu formy nad treścią, co w tandemie z wygniecionym materiałem stanowiącym większość kreacji oszpeca młodą aktorkę.
Wysokie kozaki, mała czarna, co mogłoby pójść nie tak. Niestety, niefortunne umiejscowienie wycięcia w sukience Iwony, w połączeniu z farbowanymi na sztuczną czerń włosami, sprawia wrażenie jakoby biust piosenkarki dramatycznie skręcił pod jej prawą pachę.
W przygotowaniach do Halloween EJ niezaprzeczalnie zainspirował się swoimi ukochanymi siostrami Kardashian. Cóż pozostaje nam powiedzieć, jakie idolki, taka stylizacja.
Ściankowe bywalczynie przyzwyczaiły nas już do faktu, że niekiedy lubią pojawić się na bankietach w wyjątkowo kusych stylizacjach. Jednak przy tak minimalnej ilości użytego materiału, należy pamiętać, aby formował się on odpowiednio na figurze. Niestety "kreacja" Alicji zwisa i odstaje we wszystkich niewłaściwych miejscach, niszcząc optycznie zgrabną figurę celebrytki.
Wszystkie elementy tej stylizacji osobno są przepiękne. Stylizacja dużo bardziej pasowałaby jednak do Tildy Swinton niż do młodziutkiej aktorki z twarzą dziecka. Kreacji zdecydowanie nie pomaga uczesanie na uczennicę podstawówki.
Choć trudno w to uwierzyć, tego wieczora wokalistka odebrała nagrodę za "najlepszy look". Szkoda tylko, że nie pojawiła się na gali w nieco bardziej interesującej kreacji. Naturalnie rzecz biorąc, noszona przez wokalistkę suknia z atelier Versace kosztowała mały majątek, jednak wygląda bardziej jakby została zamówiona z AliExpress.