Kourtney Kardashian i Scott Disick rozstali się już trzy lata temu, ale cześć fanów, a podobno i członków rodziny, nadal marzy o tym, by wychowująca wspólnie trójkę dzieci para jeszcze się zeszła. Na razie nic tego nie zapowiada. Ponoć byli kochankowie spędzili całe urodziny Kylie Jenner flirtując ze sobą i wspominając dawne czasy, ale na przeszkodzie stoi chociażby to, że oboje są teraz w związkach.
Co ciekawe, oboje wybrali sobie na partnerów 20-latków. Kourtney od kilku tygodni spotyka się z aspirującym modelem Luką Sabbatem, poważniej wygląda relacja Scotta z Sofią Richie, z którą widuje się już ładnych kilkanaście miesięcy. Do tej pory jednak, Kourtney nie wykazała chęci poznania nowej kochanki Disicka, on sam ponoć też nie darzył sympatią jej poprzedniego partnera, Younesa Bendimy.
Do przełomowego spotkania doszło na początku listopada w modnej wśrod celebrytów restauracji Nobu w Los Angeles. Wspólna kolacja była pomysłem Scotta, który marzył o tym, by jego obecna i była ukochana poznały się i choć trochę polubiły.
Kourtney i Scott doszli do wniosku, że pora zmierzyć się z tym trudnym tematem. Kourt uznała, że dla dobra dzieci musi zaakceptować obecność Sofii w życiu Scotta, a co za tym idzie, również ich dzieci. Po tym spotkaniu postanowiła być bardziej otwarta na znajomość z Sofią i zadbać o to, by mieć z nią dobre stosunki - donosi informator portalu Hollywoodlife.
Podobno dwudziestolatka strasznie się stresowała spotkaniem z Kourntey, ale Scott zadbał o to, by poczuła się pewnie.
Dał jej odczuć, że jest po jej stronie, niezależnie od tego, co się wydarzy. Cały wieczór okazywał jej dużo troski - dodaje źródło.
Myślicie, że zostaną przyjaciółkami?