Trwa ładowanie...
Przejdź na

Fabijański martwi się o Bołądź. "Imprezowanie jest ucieczką od codziennych problemów"

111
Podziel się:

Aktora zaniepokoiło to, że po rozstaniu Olga rzuciła się w wir imprez. "To do niczego dobrego nie prowadzi". Zgadniecie, co mu odpowiedziała?

Fabijański martwi się o Bołądź. "Imprezowanie jest ucieczką od codziennych problemów"

Dwa miesiące temu Olga Bołądź i Sebastian Fabijański postanowili zakończyć swój roczny związek. Znajomi Seby przewidywali to ponoć od początku. Przestrzegali nawet Olgę przed mroczną osobowością aktora, który podobno ma więcej wspólnego ze swoim filmowym bohaterem Cukrem niż wszystkim się wydaje.

Olga uznała jednak, że jego uzależnienie od siłowni i zwyczaj przynoszenia na bankiety własnego dietetycznego jedzenia w pudełku ma nawet swój urok. Po kilku miesiącach znajomości postanowili kupić wspólne mieszkanie na Wilanowie, wzięli na nie kredyt i wtedy coś się popsuło. Trudno byłoby znaleźć gorszy moment niż ten, gdy kredyt już jest zaciągnięty, ponad połowa ceny mieszkania wpłynęła na konto dewelopera, a tu nagle miłość się kończy.

Z emocjonalno-finansowym stresem Olga postanowiła poradzić sobie za pomocą imprez. Jak donoszą znajomi aktorki, nabrała zwyczaju kojenia smutków w nocnych klubach.

Ciągłe wypady z przyjaciółmi na miasto, imprezy towarzyskie i liczne spotkania, tak ostatnio wygląda życie Olgi - ujawnia informator Faktu. Sebastian zaniepokoił się, bo takie zachowanie jest zupełnie nie w jej stylu.

Oczywiście, Bołądź nie zwierza mu się ze swoich towarzyskich planów. Jednak Sebastiana zaniepokoiły zdjęcia, które publikowała w Internecie i wywiad przeprowadzony wśród wspólnych znajomych.

Powiedział jej, że takie i imprezowanie jest ucieczką od codziennych problemów, a to do niczego dobrego nie prowadzi - ujawnia znajomy aktora.

Olga nie przyjęła tej interwencji ze zrozumieniem. Wręcz przeciwnie, dała Sebie do zrozumienia, że wspólny kredyt, który związał ich na parę kolejnych lat, nie upoważnia go do wtrącania się w jej życie.

Odpowiedziała mu krótki, że to nie jego sprawa i nie powinien interesować się jej życiem - przyznaje źródło tabloidu.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(111)
Gość
5 lata temu
A ja nienawidzę imprez. Coś ze mną nie tak, bo potwornie mnie męczą rozmowy o niczym.
Gość
5 lata temu
Troskliwy, najwyraźniej wciąż nie jest mu obojetna
Gość
5 lata temu
Mam 26 lat i nie wierzę już w miłość. Mężu, gdzie do cholery jesteś?
Gość
5 lata temu
Ludzie, szczeg. Faceci, zagluszają uczucia w braniu łatwych lasek, nałogi lub imprezy. Próbują na sile zapomnieć, a po kilku miejscach to i tak wraca... udają przed kumplami że nie majà uczuć, a to śmieszne, bo kumple i tak wiedzą co kogo boli i czemu tak się zachowuje. Co do kobiet, one raczej na siłę nie tłumią uczuć. Jeśli idą potańczyć, to przewaznie by trochę odreagować, a nie szukać na siłę pocieszeń gdzie indziej. Tak psychologia nawet głosi :)
Gość
5 lata temu
On wygląda jakoś psychopatycznie i w ogóle buc jakiś
Najnowsze komentarze (111)
as wywiadu
5 lata temu
Z***k jest wolna.... niech sie nie przejmuje Olgą...
gość
5 lata temu
e tam martwi sie o nią..... Z***k jest wolna
Gość
5 lata temu
e tam.martwi,z***k jest wolna
Gość
5 lata temu
Aaa ona nie ma dziecka??
Gość
5 lata temu
[cytat komentarz="" autor="Gość"][cytat komentarz="" autor="PVDELKOWY PIERDZ!OCH "][cytat komentarz="" autor="Gość"][cytat komentarz="" autor="Gość"]Mam 26 lat i nie wierzę już w miłość. Mężu, gdzie do cholery jesteś?[/cytat]Cierpliwości Rafalalu[/cytat]Rafalala jest sexi mógłby mnie zapodać w*******a aż po same jajca[/cytat]To dzwoń do niego niej ono no wiesz[/cytat]Powodzenia w znalezieniu męża im szybciej tym lepiej ;)))
Gość
5 lata temu
Ja ich uwielbiam jako aktorow. I taka fajna para..... mozr sie pogodza,tak do siebie pasuja!!!
Gość
5 lata temu
Zdaje się że ona ma małe dziecko, 4 latka. To gdzie to dziecko jest jak mama codziennie w klubie?
gość
5 lata temu
[cytat komentarz="" autor="Gość"][cytat komentarz="" autor="Gość"]Mam 26 lat i nie wierzę już w miłość. Mężu, gdzie do cholery jesteś?[/cytat]Masz dopiero 26 lat, kochana, znajdziesz jeszcze milosc, glowa do gory![/cytat]spoko, ja mam 30 i już straciłam wszelką nadzieję
Gość
5 lata temu
Widziałam go u Wojewodzkiego.NIEMOTA.
Gość
5 lata temu
Oboje bezuczuciowi,obliczeni na poklask.Teraz wielkie współczucie.Na pokaz.Jej odpowiedz jest prawdziwa.Jest urażona,w końcu aktorką jest.Niby.
Gość
5 lata temu
Ja tam nie bede z nich szydzic. Milosc skonczyla sie w takim momencie? Tylko im wspolczuc.ps. ja nie umiem byc w normalnym zwiazku i to jest dopiero dramat po prostu nie potrafie stworzyc nic sensownego...
Gość
5 lata temu
Alez mu odpowiedziala!!! No no!!! Cieta riposta, az mu majtki spadly!!! Pudel i te jego denne tytuly...
gość
5 lata temu
[cytat komentarz="" autor="Gość"][cytat komentarz="" autor="Gość"][cytat komentarz="" autor="Gość"]Mam 26 lat i nie wierzę już w miłość. Mężu, gdzie do cholery jesteś?[/cytat]Masz dopiero 26 lat, kochana, znajdziesz jeszcze milosc, glowa do gory![/cytat]A ja nam 25 lat spoko prace wspaniałego synka i męża idiote, który zneca się nad nami psychicznie. Powtarzam los mojej matki i pamiętam, że jako dziecko modlilam się, żeby się rozwiedli (z zewnątrz idealna rodzina). Muszę chyba szukać nowego tatuska[/cytat]A po co drugi tatusiek, dziecko wychowasz sama nie obciążaj życia następnym trutniem.
gość
5 lata temu
A szkoda kibicowałam im.
...
Następna strona