Cheryl Tweedy największą popularnością cieszy się na Wyspach Brytyjskich, w czym bez wątpienia pomogło małżeństwo ze znanym piłkarzem Ashley Colem. Rozstanie z niewiernym mężem tylko zwiększyło liczbę fanów, tak samo jak późniejsze niepowodzenia w życiu miłosnym przeplatane sukcesami na rynku muzycznym.
Po rozwodzie z drugim mężem, francuskim biznesmenem Jean-Bernardem Fernandez-Versinim, związała się z młodszym o dziesięć lat członkiem grupy One Direction, któremu urodziła syna w marcu zeszłego roku. Niestety, kilka miesięcy temu para ogłosiła rozstanie: Cheryl i Liam Payne z One Direction już SIĘ ROZSTALI. "Są na innych etapach życia"
W ostatnich tygodniach 35-letnia Cheryl skupiała się na wychowywaniu syna oraz swoim wielkim muzycznym powrocie. Kilka dni temu w sieci zdebiutował klip do pierwszego od czterech lat singla Love made me do it, w którym gwiazda rozlicza się z nieudanych związków. Niestety uwaga fanów komentujących teledysk skupiła się bardziej na nieudanych ingerencjach w wygląd.
Gwiazda z nieprzychylnymi komentarzami musiała zmierzyć się, gdy wybrała się promować singiel do jednej ze stacji radiowych.
Dlaczego twarz Cheryl wygląda całkiem inaczej?
Co ona sobie zrobiła?
Właśnie widziałem teledysk do jej nowej piosenki, jej twarz w ogóle się nie rusza! Wygląda jak inna osoba - pisali "rozgoryczeni" fani.
Myślicie, że przesadziła z ingerencją w urodę?