Justyna Żyła zrobiła błyskawiczną karierę w polskim show bizensie po tym, jak postanowiła publicznie opowiedzieć o rozpadzie swojego małżeństwa, za który miał być odpowiedzialny nowy związek Piotra. Skoczek, po wielu kompromitujących jego osobę wypowiedziach żony, przedstawił swoją wersję wydarzeń i zapewnił, że znacznie różni się od tego, co od miesięcy mediom opowiadała Justyna.
Celebrytka w ostatnim czasie próbuje odwrócić narrację i zarzeka się, że nie zamierza się promować na swoim życiu prywatnym. Niestety próba przekonania o tym Polski w Pytaniu na śniadanie nie skończyła się najlepiej.
Aktualnie Żyła próbuje zaistnieć jako blogerka kulinarna, i to wlaśnie przepisom, okraszonym zdjęciom potraw, jest poświęcony jej Instagram. Celebrytka w sobotni wieczór nie odmówiła sobie jednak przyjemności wstawienia zdjęć sylwetki w dwóch wyjściowych kreacjach. W opisie zdjęcia zasugerowała, że to przymiarki stylizacji na Andrzejki oraz Sylwestra.
Ciotka klotka, matka Polka też czasem wychodzi. To nie to, co myślicie - napisała.
Szczerze mówiąc nie wiemy, o czym, wedle życzenia Justyny moglibyśmy myśleć. W poście interesująco wyglądają też hashtagi, w których Żyła stwierdza, że "cycki urosły" oraz sugeruje, że nie ma stanika.
Zmysłowa?
