Trwa ładowanie...
Przejdź na

Gudzowaty PRZEGRAŁ batalię sądową o dzieci: "Matce nie chodzi o dzieci, TYLKO O MÓJ MAJĄTEK"

160
Podziel się:

Jeden z najbogatszych Polaków twierdzi, że jego córka i syn mogą nie przeżyć powrotu do matki. "Zosia mówiła o śmierci"...

Gudzowaty PRZEGRAŁ batalię sądową o dzieci: "Matce nie chodzi o dzieci, TYLKO O MÓJ MAJĄTEK"

Wydawałoby się, że w dzisiejszych czasach pieniądze mogą załatwić właściwie wszystko. Tomasz Gudzowaty, jeden z najbogatszych Polaków, jest przykładem na to, że przed niektórymi sytuacjami nie jest w stanie uchronić nawet zasobny portfel. Rok temu pisaliśmy o sprawie rozwodowej byłych małżonków, w której Gudzowaty zarzucał Judit Berekai, iż kobieta nie wywiązuje się z obowiązków rodzicielskich, przy okazji narażając dwójkę dzieci na silny stres i myśli samobójcze. Węgierka z kolei posądziła 47-latka o porwanie dzieci z ich domu w Budapeszcie i wystąpiła do sądu o pisemne orzeczenie nakazujące dzieciom powrót pod opiekę matki.

Batalia o dzieci trwa od rozstania Gudzowatego i Berekai, które miało miejsce w 2012 roku. Od tamtego czasu rodzice dzielili opiekę nad Zofią i Aleksandrem między Węgrami, a Polską. Wszystko zmieniło się, gdy w 2014 roku Gudzowaty usłyszał od opiekunek i sąsiadów byłej żony, że Berekai znęca się nad dziećmi. Ostatecznie 17 kwietnia 2015 roku milioner zabrał dzieci do Warszawy, gdzie od tamtej pory mieszkały. Aż do teraz...

Okazuje się, że decyzją węgierskiego sądu Zofia i Aleksander muszą wrócić pod opiekę byłej partnerki Tomasza. Wyrok dziwi o tyle, że kilkoro świadków, którzy byli zatrudnieni w domu zamieszkałym przez Judit i dzieci, złożyło zeznania znacząco obciążające Berekai.

W rozmowie z magazynem Wprost Gudzowaty wyraził głębokie zaniepokojenie wyrokiem sądu i - co za tym idzie - dalszym losem Zosi i Aleksandra.

Boję się, że jeżeli moje dzieci wrócą do matki, to popełnią samobójstwo** - powiedział milioner. **Matce nie chodzi o dzieci, tylko o mój majątek. Dostaję smsy z groźbami.

Według opiekunki Zosi i Aleksandra, dzieci były notorycznie zamykane w pokoju na klucz, "żeby nie wychodziły i nie budziły mamy". Z kolei dozorca twierdzi, że córka i syn nie mieli dostępu do łazienki.

Było tak, że dzieci siedziały w swoich odchodach** - wyznał dozorca. **Aleksander był jeszcze w pełnych i brudnych pieluchach.

Pomoc zatrudniona w domu Berekai zrelacjonowała, że kilkuletnie dzieci nie miały co jeść.

W weekend dzieci były zabierane przez opiekunki do ich domów, bo matka urządzała imprezy** - podkreślił jeden z pracowników. **Dzieci były zabiedzone, blade, chude. W jednym z pomieszczeń domu zastaliśmy duży bałagan oraz dużą ilość butelek po alkoholu. Były to pozostałości po imprezie pani Judit.

Na koniec jedna z opiekunek przyznała, że w pewnym momencie "Zosia mówiła o śmierci"...

Patologia?

Tomasz Gudzowaty z nową rodziną:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(160)
gość
5 lata temu
bardzo mi szkoda dzieci, co za cholerne prawo pozwala matce je zatrzymać?
Gość
5 lata temu
Jeden z najbogatszych polskich Polaków???? Co to znaczy niby xD
gość
5 lata temu
Nie wiadomo gdzie leży prawda. Ludzie z dużymi pieniędzmi mogą więcej. Taka niestety smutna prawda.
Gość
5 lata temu
Nie wiadomo jaka jest prawda, ale polskie sady rodzinne ZAWSZE stają po stronie matek. Mnóstwo jest poszkodowanych ojców 😞
gość
5 lata temu
Znamy opinię tylko jednej strony konfliktu więc nie nam wyrokować.
Najnowsze komentarze (160)
gość
5 lata temu
patologia sądów nie tylko w Polsce. W Polsce dostałby jeszcze pewnie 50 tys alimentów i zakaz zbliżania się do matki dzieci
gość
5 lata temu
Ale wymyslaze te dzieci chca samoboja popelnic a tfu
Gość
5 lata temu
Jakos dzieci na filmach w sieci z mama nie wyglądają na zabiedzone nieszczęśliwe czy z myślami samobójczymi ?!?!?
Gość
5 lata temu
Jakos dzieci na filmach z mama w sieci (YouTube) nie wyglądają na zabiedzone i nieszczęśliw
gość
5 lata temu
Zauwazyliscie ze Jolanta Pienkowska Czarnecka zniknela z TVN ? Krasko prowadzi program a Jolanta ? Chyba wziela woolne zeby nie opowiadac o ssprawie w ktora jest zamieszany jej maz- miliarder. Bo jakby to wygladalo ?
Gość
5 lata temu
A tak się lansowali w DDTVN ....
gość
5 lata temu
Jak żył tatuś to za Jego pieniadze Tomek był gwiazdą fotografii światowej itp..... Po smierci ojca: rozwiódł się z zona, przegrał batalię o dzieci, kariera foto poszła w zapomnienie, a manager którego zatrudnił do prowadzenia firm po ojcu przejął je podstępem!!!! Same pasmo porażek!!!
gość
5 lata temu
tatuskowie na pokaz -
gość
5 lata temu
On jest prostolinijny, by nie powiedzieć naiwny.Wierzę w jego wersję. Sad jest za swoimi obywatelami. Tym bardzie,że tyle lat imprezowania dało tej kobiecie dużo znajomych, wpływowych. Trzeba zapytać dzieci są już większe.
Gość
5 lata temu
Panie hooj z wyrokiem węgierskiego sądu!
Ojciec
5 lata temu
Polski system sadownictwa w sprawach rodzinnych to patologia. Matka to zawsze swieta krowa choc lamie prawo, uprowadza dzieci i uniemozliwia ojcu normalne relacje z dziecmi. Przyklad sad w Wolowie. Matka od 4 lat lamie prawo, klamie, oszukuje a sedzia udaje ze to sie nie dzieje. Swiadkowie matki skladaja falszywe zeznania pod przysiega, kuratorzy sadowi sporzadzaja falszywe opinie i cierpia na zaniki pamieci gdy maja zle napisac o matce, wielokrotnie zostali zlapani na klamstwach a sad durnia udaje ze przeciez tak mozna. Patologia dyskryminujaca ojcow
Gość
5 lata temu
Było głośno o sprawie bo ona powiedziała, że odda mu dzieci za 10 mln euro. Jego stać, ale nie chciał kupować swoich dzieci, liczył na normalność sądów. Ha ha ha.
Gość
5 lata temu
A ja się kiedyś zastanawiałam co taka piękna kobieta robi z takim nieciekawym z wygladu facetem.Myślałam,może wnętrze ma bogate,może złoty człowiek,przecież uroda to nie wszystko.A tu kasa,kasa,kasa.Biedne dzieci.
gość
5 lata temu
Ożenił się z k***wką i tyle....
...
Następna strona