Wakacje Siwiec i Mariusza na Bali: słodkie zdjęcia Mii, świątynie i skąpe bikini (ZDJĘCIA)
Oczywiście celebrycka para wszystko relacjonuje na Instagramie. Praca czy odpoczynek?
Wizyty celebrytów w egzotycznych krajach budzą emocje wśród ich fanów. Kolorowe, długo pozowane zdjęcia łączą się zazwyczaj z promowaniem określonych produktów w ich mediach społecznościowych. "Influencerzy" podkreślają wtedy, że wyjazd tego rodzaju to praca, a nie wakacje, co nakręca spiralę krytyki na ich profilach.
Na tropikalny wypoczynek połączony z pracą wybrali się Natalia Siwiec i Mariusz Raduszewski. Przebywająca na Bali z córeczką para przy okazji reklamuje kosmetyki, robi setki zdjęć dziecku oraz Natalii, która pręży sztuczny biust w skąpych kostiumach.
Zobaczcie, jak wyglądają praco-wakacje Raduszewskich.
Córeczka Natalii i Mariusza dominuje w ich fotorelacji. Mia chyba dobrze się bawi i stała się już ulubienicą lokalsów.
Parze można pozazdrościć - na Bali temperatura oscyluje teraz między 25 a 30 stopniami Celsjusza.
W tak sprzyjających warunkach lepiej się pracuje, dlatego para nonstop przemyca na Instagramie jakieś reklamy.
Para pokazuje też inne, poza Natalią, estetyczne walory wyjazdu.
Oczywiście przy tak upalnej pogodzie szkoda chować ciało, dlatego Natalia znów pokazuje jak najwięcej.
