Rozczuleni Marta Kaczyńska i jej nowy mąż wpatrują się w syna pod domem (ZDJĘCIA)
Paparazzi przyłapali bratanicę Jarosława Kaczyńskiego, gdy ta przyglądała się czteromiesięcznemu dziecku. Urocze?
Marta Kaczyńska ma w ostatnim czasie sporo na głowie. Nie dość, że bratanica Jarosława Kaczyńskiego wciąż pełni funkcję "twarzy PiS-u", co wiąże się z częstymi wyjazdami do Warszawy na różnego rodzaju przedsięwzięcia organizowane przez partię rządzącą, to jeszcze należy do niej obowiązek opieki nad trójką dzieci (świeżo upieczona żona Piotra Zielińskiego w sierpniu została matką Aleksandra).
Zobacz:Zestresowana Kaczyńska pakuje samochód przed przyjazdem na obchody niepodległościowe (ZDJĘCIA)
Kilka dni temu fotografowi udało się uwiecznić moment, w którym Marta i jej nowy mąż wysiadają z samochodu pod ich trójmiejskim domem. Na zdjęciach paparazzo można dostrzec rozanieloną twarz Kaczyńskiej, która przygląda się czteromiesięcznemu Aleksandrowi leżącemu w nosidełku. Rodzice chwilę wpatrywali się w synka, po czym ruszyli w stronę domu. Co ciekawe, Marta chyba nie przejmuje się wybitnie sytuacją swojego drugiego byłego męża, który stanął ostatnio przed sądem: Ruszył proces "Marcina D." o wyłudzenie od niewidomych 14,5 miliona złotych. "Oczekuję oczyszczenia z zarzutów"
Zobaczcie zdjęcia rozczulonej Marty Kaczyńskiej wpatrującej się w synka. Urocze?
Kilka dni temu fotograf przyłapał Martę Kaczyńską, gdy wysiadała z samochodu pod swoim domem.
Córce Lecha i Marii Kaczyńskich towarzyszył kochający mąż.
W sierpniu tego roku Marta została matką swojego pierwszego syna.
Rodzice wyjęli z auta nosidełko, w którym leżał czteromiesięczny Aleksander.
Rodzice chwilę wpatrywali się w synka rozanielonym wzrokiem.
Marta Kaczyńska wręcz nie mogła oderwać oczu od ukochanego synka.
Zieliński spełnia się w roli troskliwego ojca, cierpliwie nosząc fotelik, w którym siedział Aleksander.
Po jakimś czasie świeżo upieczeni rodzice ruszyli w stronę domu.
