Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Jolanta Szczypińska kilkanaście lat temu, jeszcze przed rozpoczęcie kariery parlamentarnej, wygrała z rakiem szyjki macicy, chociaż lekarze dawali jej tylko 25 procent szans na wyzdrowienie. Trzy lata temu, kiedy nastąpił nawrót choroby, znów udało się jej wrócić do zdrowia.
Niestety, ostatnio Szczypińska znów zachorowała. Jednak, jak uspokaja pragnący zachować anonimowość poseł, nie chodzi o raka.
Pani poseł jest poważnie chora, ale to nie jest nowotwór - ujawnia w Super Expressie.
Stan posłanki Szczypińskiej jest tak alarmujący, że jej partyjni koledzy mówią, że walczy o życie. W czwartek w kaplicy sejmowej oraz kilku miastach w Polsce odprawione zostały msze święte w jej intencji.
Msza święta w intencji powrotu do zdrowia pani poseł Jolanty Szczypińskiej odbyła się w czwartek rano w sejmowej kaplicy - potwierdza w rozmowie z tabloidem poseł PiS-u Aleksander Mrówczyński. Msze w intencji pani poseł są odprawiane również w Chojnicach, Lęborku, Słupsku, czy Miastku. Wielu ludzi modli się za panią poseł o jej powrót do zdrowia.
Poseł Janusz Śniadek przyznał, że jest dobrej myśli jeśli chodzi o zdrowie posłanki Szczypińskiej.
Wszyscy wierzymy, że szybko wróci do nas w dobrym zdrowiu – stwierdził optymistycznie.
Jak ujawniła rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek, stanem zdrowia posłanki Szczypińskiej żywo interesuje się prezes partii Jarosław Kaczyński, który od dawna się z nią przyjaźni.
Chcemy żeby pani poseł Jolanta Szczypińska jak najszybciej wyzdrowiała i życzymy jej szybkiego powrotu do zdrowia - komentuje Mazurek. Pan prezes Jarosław Kaczyński jest z nią w stałym kontakcie.