Uśmiechnięta "Gigi Hadid XXL" eksponuje krągłości i cellulit na plaży w Miami (ZDJĘCIA)
Zobaczcie zdjęcia zza kulis nowej sesji Iskry Lawrence. Robią wrażenie?
Modeling XXL z początku zdawał się być tylko chwilową fanaberią świata mody, ale dziś uchodzi za pełnoprawdą branżę. Najpopularniejsza dziewczyna plus size, Ashley Graham, w zeszłym roku trafiła do rankingu najlepiej zarabiających modelek według Forbesa i może pochwalić się statusem rasowej "influencerki". Nie trzeba było długo czekać, by agencje zaczęły szukać kandydatek na jej konkurencję, wśród których na prowadzenie wysuwa się 28-letnia Australijka, Iskra Lawrence.
Lawrence, która ze względu na swoje podobieństwo do młodszej koleżanki po fachu zyskała przydomek "Gigi Hadid XXL", zdaje się specjalizować w sesjach kostiumów kąpielowych. W poniedziałek dała się "upolować" paparazzi na planie zdjęć promujących nową kolekcję marki Aerie. Na plaży w Miami nie zwracała uwagi na nieautoryzowane obiektywy i cierpliwie pozowała w kolejnych "stylizacjach". Uwagę szczególnie zwracało skąpe, zielone bikini, w którym modelka nie miała nic do ukrycia.
Zobaczcie, jak Lawrence wypełniała służbowe obowiązki. Podoba Wam się?
To tam odbyła się jej nowa sesja dla marki Aerie.
Modelka, która specjalizuje się w kostimach kąpielowych, kipiała pewnością siebie.
Na figurze Lawrence prezentował się tak, jakby był uszyty specjalnie dla niej.
Cierpliwie wypełniała służbowe obowiązki, nie zwracając uwagi na nieautoryzowane obiektywy.
W mediach społecznościowych podkreśla, że jej misją jest szerzenie zdrowego podejścia do kobiecego ciała.
W kieszeni ma już kontrakt z L'Orealem i ponad 4 miliony obserwujących na Instagramie.
Jej pierwszym dużym zleceniem była sesja dla amerykańskiego Glamoura.
Myślicie, że uda jej się wygryźć konkurencję?