Trwa ładowanie...
Przejdź na

Krupa przegrała z Leitner w sądzie: "Każdy musi przestrzegać prawa, nawet gwiazda z Ameryki"

134
Podziel się:

Była menedżerka Krupy zaprosiła Joannę do przeprowadzenia audytu w agencji. Myślicie, że skorzysta?

Krupa przegrała z Leitner w sądzie: "Każdy musi przestrzegać prawa, nawet gwiazda z Ameryki"

Joanna Krupa siedem lat temu podjęła współpracą z menedżerką gwiazd Małgorzatą Leitner, właścicielką agencji Avant. Gosia budowała karierę Asi w Polsce od zera i wydawało się, że panie świetnie się rozumieją, a praca Leitner zbiera coraz bardziej obfite plony, które owocują intratnymi kontraktami. Niestety, kiedy w grę weszły naprawdę duże pieniądze, pojawiły się pierwsze kłopoty.

Joanna Krupa oskarżyła Małgorzatę Leitner o kradzież: modelka miała nie dostawać swojego wynagrodzenia od ponad roku.

Konflikt Krupy i Leitner trafił na drogę sądową. Jak poinformowała nas Małgorzata Leitner, modelka przegrała sprawę, a wyrok jest prawomocny:

Joanna przez siedem lat nie zgłaszała żadnych uwag, ale dziwnym trafem w momencie podpisania przez Avant dwóch rekordowych, milionowych kontraktów jej prawniczka wystąpiła z absurdalnymi żądaniami rezygnacji przeze mnie z prowizji dla mojej agencji. Oznaczałoby to, że za całą pracę moją i mojej agencji nie dostalibyśmy wynagrodzenia. Dla wyjaśnienia, Agencja pracuje na bazie wyraźnie ustalonej prowizji, a wieloletnie wysiłki agencji najczęściej przynoszą wspomniane wynagrodzenie dopiero po wielu latach inwestowania w modelkę pracy i pieniędzy Agencji. Tak jest i w tym przypadku. Joanna była mało znaną w Polsce modelką 8 lat temu, a kiedy została przez moją agencję wypromowana na wielką gwiazdę uznała, że ja nie jestem jej już do niczego potrzebna.

Joanna świetnie prowadzi telewizyjne show i jest bardzo dobrą modelką, ale zapędziła się w swoich medialnych oskarżeniach, co bardzo zaszkodzi jej wizerunkowi. Oskarżenia Joanny o nieprawidłowości finansowe w mojej agencji być może wynikają z niezrozumienia lub nieznajomości polskiego prawa, w tym polskiego prawa podatkowego. Jest możliwe, że Joanna jest winna dużo pieniędzy polskiemu US ponieważ nie dostarczyła pewnych wymaganych polskim prawem dokumentów. W tej sytuacji sama musiałam zgłosić się do urzędu skarbowego, aby z wynagrodzeń Joanny pokryć zaległość. Jeśli Joanna dostarczy te dokumenty, to być może będziemy mogły odzyskać te pieniądze z urzędu.
Każdy musi przestrzegać polskiego prawa podatkowego, nawet gwiazdy z Ameryki.

W kwestii jakichkolwiek wątpliwości ponawiam zaproszenie, tym razem publicznie, dla Joanny do przeprowadzenia audytu w mojej Agencji, nie mam nic do ukrycia i nigdy nikogo nie oszukałam - tłumaczy Leitner.

Joanna Krupa na swoim Instagramie kontrargumentuje wypowiedzi byłej menedżerki:

Odnosząc się do artykułów, które ukazały się dziś w Internecie, dotyczących mojej współpracy z Panią Leitner oraz toczących się postępowań sądowych, chce wyjaśnić kilka kwestii. Postępowanie sądowe, o którym wspomina Pani Leitner, rzeczywiście zostało umorzone, ponieważ sąd karny uznał, że powinnam walczyć o swoje pieniądze w sądzie cywilnym a nie karnym.

Obecnie toczą się moje dwa postępowania cywilne przeciwko spółce Avant i zapewne nie są to ostatnie postępowania, mające na celu odzyskanie moich pieniędzy.

Dodatkowo postępowanie o którym mówi Pani Leitner zostało umorzone w styczniu. Mamy listopad. Zgłaszają się do mnie kolejne modelki, które czują się oszukane przez agencje modelek, więc z pewnością nie jestem jedynym takim przypadkiem, jak powiedziała Pani Leitner.

Pani Leitner przyznała, że moje odejście z Agencji zniszczyło jej biznes i nie ma nic do stracenia.

Z pewnością zatem podejmie kolejne desperackie kroki w celu oczernienia mnie.Mimo wszystko przez wiele miesięcy chciałam zawrzeć ugodę ze spółką Avant, jednak Pani Leitner stwierdziła, ze jeśli nie będzie jej w Top Model, nie będzie ugody. Do dziś nie otrzymałam pieniędzy, które pobierała w moim imieniu od klientów. Wszystkie przelewy od klientow zawsze szły do agencji Pani Małgorzaty i to właśnie ona miała mi robić przelew - poifnormowała za pośrednictwem Instagrama modelka.

Myślicie, że ich spór w końcu się zakończy?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(134)
Gość
5 lata temu
Nad naszą amerykańską modeleczką ostatnią zwisają czarne chmury
Gość
5 lata temu
chciałabym byc szczęśliwa w końcu. Facet mnie zdradzał i odszedł do innej a ja sama przez 1,5 roku... czasami mi cieżko :(
gość
5 lata temu
Kibicuję Leitner! Pracowała na sukces Krupy! Byłaby nikim bez dobrego agenta.
Gość
5 lata temu
Joanna ma tak paskudnie zrobiony nos ze obrzydza on jej cala twarz..
Gość
5 lata temu
Ciekawe czy Jablczynksa sprawę prowadziła
Najnowsze komentarze (134)
Liliana
3 miesiące temu
Witam, gdzie urodziła się Pani Małgorzata Leitner? Nigdzie nie ma wzmianki? Pozdrawiam
Gość
5 lata temu
Agentka ładniejsza od tej modelki.
gość
5 lata temu
Niech Pisarek uważa.
gość
5 lata temu
To że ktoś CZUJE SIĘ OSZUKANY to nie znaczy że ktoś go oszukał tylko że sam się zrobił w konia a z łamaniem prawa niema to dużo wspólnego.
gość
5 lata temu
Jaka gwiazda z Ameryki? Może celebrytka z Polski. J. Krupa w Ameryce jest znana tylko czytelnikom pism podobnych do CKM. Jak utrzyma męża może będzie pasowała do programu żony z Hollywoodu.
Gość
5 lata temu
Joanna jest super:)
Gość
5 lata temu
Ten wydawany akcent Krupy to zabieg marketingowy. Jestem juz w stanach ponad 25 lat i potrafię mówić po polsku, moje dzieci 17 letnie mówią świetnie po angielsku i do tego czysta polszczyzną. Polacy lubią towary importowane dlatego ona się dostosowala. Ale swoją drogą musiała też mieć świetną manager, ze wpadly na pomysl zagranicznego akcentu i tych zwierzatek. To dobrze wygląda w oczach widza.
Gość
5 lata temu
Krupa to cwaniara, tamta pomogła jej zaistnieć na rynku, a potem jak jej nie była już potrzebna to ja oczernila. Aśka nie myśli o przykrych konsekwencjach dla tamtej agencji, że w oczach innych stanie się niewiarygodna. Ona po prostu rozwalił komuś biznes tylko dlatego, że nie chciała zgodnie z umową oddać prowizji tamtej kobiecie z agencji. Swoją drogą jeśli chodzi o sąd, że sprawa powinna iść do sądu cywilnego a nie karnego to z kogo inne robi głupka. Wnioski w tych sprawach składa adwokat , a nie ona. Nie wierzę że adwokat nie wiedział do jakiego sądu skierować sprawę. Moja konkluzja jest nastepujaca: Aśka specjalnie skierowała sprawę do sądu karnego żeby sąd ja odrzucił i w ten sposób przedłużyła sobie ta sprawę. Myślę że zależało jej na tym bo wie z góry że kłamie i że przegra w cywilnym sprawę z agencją, a wtedy byłby wstyd przed widzami, że specjalnie zerwała kontrakt aby zgarnąć całą kasę dla siebie. Pazerna kobitka
Gość
5 lata temu
Wypromowala się jako miłośniczka zwierząt, a mało kto wie, że to zabieg marketingowy. Na zachodzie jest to bardzo modne i dużo agencji w ten sposób promuje swoje gwiazdki. To zawsze ładnie wygląda w oczach widzów że ona tak niby kocha zwierzęta. A ona po prostu ten pomysł ściągnęła z Ameryki żeby zaistnieć w Polsce i żeby była dobrze postrzegana. Proponuje obejrzeć jej występ w znanym amerykańskim programie, gdzie mozna poznac krupe jaka naprawde jest, że przez rożne łóżka robi karierę. Śmiać mi się chciało jak jedna z uczestniczek tego programu powiedziała, że Kurpie śmierdzi z cipki. Ona powiedziała, że to są słowa byłego chłopaka Krupy. W jakim ona już łóżku nie była dla kariery.
Gość
5 lata temu
Krupa to cwaniara, tamta pomogła jej zaistnieć na rynku, a potem jak jej nie była już potrzebna to ja oczernila. Aśka nie myśli o przykrych konsekwencjach dla tamtej agencji, że w oczach innych stanie się niewiarygodna. Ona po prostu rozwalił komuś biznes tylko dlatego, że nie chciała zgodnie z umową oddać prowizji tamtej kobiecie z agencji. Swoją drogą jeśli chodzi o sąd, że sprawa powinna iść do sądu cywilnego a nie karnego to z kogo inne robi głupka. Wnioski w tych sprawach składa adwokat , a nie ona. Nie wierzę że adwokat nie wiedział do jakiego sądu skierować sprawę. Moja konkluzja jest nastepujaca: Aśka specjalnie skierowała sprawę do sądu karnego żeby sąd ja odrzucił i w ten sposób przedłużyła sobie ta sprawę. Myślę że zależało jej na tym bo wie z góry że kłamie i że przegra w cywilnym sprawę z agencją, a wtedy byłby wstyd przed widzami, że specjalnie zerwała kontrakt aby zgarnąć całą kasę dla siebie. Pazerna kobitka
gość
5 lata temu
To ostatnie zdjęcie powinno wystarczyć żeby uwierzyć,że gdyby ni e agencja nigdy bysmy o niej nie usłyszeli :)))
gość
5 lata temu
To uczucie kiedy managerka jest ładniejsza od "gwiazdy"
Gość
5 lata temu
Gosia Leitner jest piękna! :-)
gość
5 lata temu
Pani Małgosiu proszę pamiętać łachudra zawsze zostaje łachudrą.Po co panie tego pustaka promowała,trzeba było kopnąć w d**ę,bo to wstyd żeby mieć w Polsce tyle osób wykształconych,młodych,urodziwych a zatrudniać dziwkę.O jakiej modelce pudlu za każdym razem piszesz?????czy to że brała udział w filmach erotycznych,to modelka,zastanów się durniu.Czy orgie to modeling???
...
Następna strona