Trzeba przyznać, że nagłe rozstanie Ariany Grande i Pete'a Davidsona nie było dla nikogo zbyt wielkim zaskoczeniem. Przypomnijmy: na początku roku kochliwa piosenkarka z dnia na dzień zaczęła umawiać się z amerykańskim komikiem, którego poznała na planie Saturday Night Live trzy lata wcześniej. Gdy po kilku miesiącach spotykania się piosenkarka oświadczyła wszem i wobec, że planuje z komediantem rychły ślub, fani Grande byli niepocieszeni, dając upust swojej niechęci do Davidsona w licznych komentarzach na profilach instagramowych pary. Niestety, w październiku wielkie uczucie między kochankami wygasło, a wielbiciele wokalistki na wieść o zerwaniu pary mogli wreszcie odetchnąć z ulgą.
Okazuje się, iż mimo że związek Ariany i Pete'a przeszedł do historii, 25-latek wciąż spotyka się z hejtem w sieci. Ostatnio po wrzuceniu zdjęcia na Instagram, pod postem Davidsona pojawiła się lawina komentarzy, w których internauci szydzili z aktora, przy okazji grożąc mu, a nawet - w kilku przypadkach - życząc mu śmierci. W obronie byłego chłopaka postanowiła stanąć sama Grande, która we wtorek opublikowała na swoim InstaStory poruszające oświadczenie Pete'a.
Od dziewięciu miesięcy jestem nękany zarówno w sieci, jak i na ulicy - napisał Davidson. Specjalnie próbowałem poruszać publicznie temat samobójstwa i borykania się z depresją, aby pomóc innym dzieciakom, które przechodzą przez to samo, co ja i nie chcą żyć na tym świecie. Chcę tylko, żebyście wiedzieli, że bez względu na to, jak ciężko Internet będzie próbował skłonić mnie do samobójstwa, nie zrobię tego. Musze przyznać, że jest mi bardzo przykro.
Grande opatrzyła komunikat Davidsona własnym komentarzem, w którym poprosiła o natychmiastowe zaprzestanie nękania niedoszłego męża.
Wiem, że zdajecie sobie z tego sprawę, ale muszę przypominać moim fanom, aby byli łagodniejsi w stosunku do innych - napisała Grande. Naprawdę nie popieram niczego innego, oprócz przebaczenia i bycia pozytywnym wobec innych. Bardzo dbam o Pete'a i jego zdrowie. Proszę was, abyście byli łagodniejsi w stosunku do innych, nawet w Internecie. Wiedzcie, że zawsze będę darzyła go nieodwołalną miłością. Jeżeli odniosłeś inne wrażenie po wysłuchaniu mojej ostatniej piosenki, to nie zrozumiałeś jej przekazu.