Księżna Kate, jeśli wierzyć doniesieniom brytyjskiej prasy, ma za sobą bardzo trudny czas. Ponoć pojawienie się w rodzinie królewskiej Meghan Markle wywołało sporo zamieszania, które odbiło się na relacjach jej męża z młodszym bratem, a także przyjaźni Harry'ego z nią samą. Do tego stylizacje księżnej Cambridge zaczęły być porównywane z "rywalką" przez co poprzeczka zdaje się być podniesiona dla niej jeszcze wyżej.
Tym razem poddani mogli podziwiać Kate w bardzo galowym wydaniu, gdy u boku męża pojawiła się na bankiecie organizowanym przez królową w Pałacu Buckingham. Kate na tę okazję założyła białą suknię wyszywaną diamentami projektu Emilii Wickstead, a na głowę założyła tiarę, która należała kiedyś do księżnej Diany.
To nie pierwszy raz, kiedy Kate zdecydowała się na ten elegancki dodatek odziedziczony po mamie męża.
Podoba Wam się w takim wydaniu?