Paweł Pawlikowski po wyreżyserowaniu Idy oraz Zimnej wojny jest świetną wizytówką Polski zagranicą. Zdobycie statuetki za najlepszą reżyserię podczas tegorocznego festiwalu filmowego w Cannes pozwoliło sądzić, że nareszcie doczekaliśmy się polskiej produkcji godnej nominacji do Oscara. Niestety, okazuje się, że rzeczywistość może nie być tak kolorowa, jak przypuszczaliśmy. Zimna Wojna nie otrzymała nominacji do Złotego Globu w kategorii film nieanglojęzyczny. Nominacje do tej nagrody w środowisku uważa się za prognozę nominacji do Oscarów.
Pomimo niewesołych prognoz oscarowych, film zbiera świetne recenzje w środowisku, a twórcy i aktorzy Zimnej wojny wyrabiają sobie coraz lepsze kontakty. Idzie za tym silniejsza pozycja, dzięki której dostają nowe propozycje ról w zagranicznych produkcjach. Dowodem na szacunek w branży filmowej mogą być ostatnie przyjacielskie zdjęciaJoanny Kulig z Bradem Pittem, a teraz także Pawła Pawlikowskiego z Rachel Weisz.
Reżyser i aktorka spotkali się w Nowym Jorku, gdzie odbywał się kolejny pokaz filmu Zimna wojna. Podczas bankietu towarzyszącemu projekcji dzieła Pawlikowski i Weisz pozowali fotoreporterom do wspólnych zdjęć.
Myślicie, że zobaczymy Rachel w nowym dziele polskiego reżysera?
