Od pewnego czasu Olga Kalicka zdaje się być nową ulubienicą polskiego show biznesu. Dzięki roli w Rodzince.pl zyskała sympatię widzów, co zaprowadziło ją do Tańca z gwiazdami, gdzie wystąpiła u boku Rafała Maseraka, zajmując drugie miejsce. Co więcej, trafiła jej się niepowtarzalna okazja, aby poprowadzić pierwszą edycję programu World of dance, w czym nie przeszkodziła jej nawet ciąża.
Choć Oldze Kalickiej i jej chłopakowi Cezaremu dość długo udawało się ukryć informację o ciąży, to od momentu, gdy gwiazda nie była w stanie już zachować swojego stanu tylko dla siebie, chętnie pokazuje się w Internecie. Zgodnie z wcześniejszymi zapewnieniami celebrytka wciąż nie rezygnuje z obowiązków zawodowych. Choć jej brzuch z dnia na dzień zdaje się być coraz większy, Kalicka była nawet w stanie poprowadzić finał tanecznego show.
Od wielu lat zarówno polskie, jak i zagraniczne gwiazdy decydują się na sesje ciążowe. Te odważniejsze jak np. Demi Moore czy rodzima Natasza Urbańska ośmielają się zapozować nago i wystąpić na okładce magazynu. Niektóre postanawiają wykonać sesję podczas wakacji, zatrudniając do tego swoich partnerów, czego idealnym przykładem jest Ania Wendzikowska. To akurat nie spotkało się z pozytywnym odbiorem fanów: Internautki krytykują Anię Wendzikowską za leżenie na brzuchu w ciąży: "Niesmaczne zdjęcie. D*pę pokazywać całemu światu?"
Idąc za przykładem koleżanek z branży, Olga zafascynowana swoim błogosławionym stanem, zdecydowała się na pamiątkową fotografię. W niedzielę aktorka opublikowała na instagramowym profilu zdjęcie przedstawiające ją w czarnej sukience trzymającą się za olbrzymi brzuch. Wydaje się, że aktorka zainspirowała się brytyjską piosenkarką - Adele, co nie umknęło uwadze jej bacznych obserwatorów:
Wyglądasz jak Adele; Przypominasz Adele; Adele, ale w wiele piękniejszej wersji; A ja myślałam, że to Adele - komplementowali w komentarzach fani celebrytki.
Zobaczcie wystylizowaną Olgę w ciężarnej odsłonie. Rzeczywiście przypomina wokalistkę?