Charakterystyczne dla rodziny królewskiej jest to, że bez względu na problemy, z którymi zmaga się w danym momencie, nieprzerwanie zachowuje pozory i dba o podtrzymywanie tradycji. Jednym z jej elementów jest tworzenie dedykowanych kartek świątecznych. W tym roku powstały aż trzy: Kamili i Karola, Kate, Williama i ich dzieci oraz Meghan i Harry'ego.
Karta starszego syna Karola i Diany to fotografia wykonana we wczesnojesiennym anturażu, na której widzimy całą szcześliwą rodzinę: małżonków oraz rozbrykane jak zwykle dzieci: George'a, Charlotte i Louisa. Najmłodsze dziecko pary wywołało niemały zachwyt:
Rodzina z marzeń. William wygląda na naprawdę dumnego - piszą internauci.
Karol i Kamila na swojej fotografii pozują na ogrodowej ławce, zaś Meghan i Harry na świąteczną pocztówkę wybrali fotografię ze ślubu. Czarno-białe zdjęcie małżonków stojących tyłem do fotografa i podziwiających fajerwerki już budzi nie lada emocje. Fani zarzucają im m.in. fakt, że Meghan nie podzieliła się zdjęciem zaokrąglonego brzucha - mimo iż pozostałe fotografie również nie są aktualne.
Widać, że Harry łysieje - napisał jeden z internautów. A z Williama się śmiał!
Byłoby miło, gdyby fotografia była jednak w kolorze - skomentował inny.
Wątpliwości wzbudził też fakt, że "kartka" Meghan i Harry'ego nie jest właściwie świąteczna, bo to zwykłe zdjęcie ślubne.
Okazuje się, że tradycjonaliści to nie tylko sama rodzina królewska, ale też jej fani. A Wam podobają się kartki?