Trwa ładowanie...
Przejdź na

Agnieszka Hyży chwali się przedświąteczną organizacją. "W połowie listopada mam już wszystkie prezenty"

67
Podziel się:

"U nas jest bardzo tradycyjnie" - zapewnia prezenterka. "Nie potrafię sobie wyobrazić, bym nie celebrowała tego okresu”.

Agnieszka Hyży chwali się przedświąteczną organizacją. "W połowie listopada mam już wszystkie prezenty"

Agnieszka Hyży lubi podkreślać, że dysponuje, jej zdaniem, nieomylnym gustem oraz nietuzinkowym talentem organizacyjnym. Tym wyjątkowym zaletom dała wyraz w trakcie organizacji swoich kolejnych dwóch ślubów, przy czym pierwszy szybko okazał się najszczęśliwszym momentem w jej związku. Potem było już tylko gorzej.

Na szczęście drugie małżeństwo, z Grzegorzem Hyżym, okazało się dużo bardziej udane. Rozpoczęła je utrzymana w atmosferze nienachalnego luksusu ceremonia w Rzymie w gronie najbliższych.

Gustem i organizacją miała okazję popisać się podczas remontu mieszkania, które kupili z Grzegorzem za milion złotych. Remont trwał blisko rok, bo Agnieszka zdecydowała, że żadna ze ścian nie może zostać na swoim dotychczasowym miejscu, no ale w końcu się udało.

W nowym apartamencie prezenterka lubi celebrować rodzinne uroczystości, oczywiście perfekcyjnie zorganizowane. Jak podkreśla w wywiadzie dla Życia na gorąco, nie zazna spokoju, póki nie dopilnuje wszystkiego osobiście.

Mało kogo dopuszczam do kuchni - chwali się Agnieszka. Ewentualnie, jeśli akurat są u nas obie mamy, to oczywiście korzystam z ich pomocy. U nas mężczyźni akurat w gotowanie raczej się nie wtrącają. Zawsze jest bardzo tradycyjnie. Nie potrafię sobie wyobrazić, żebym nie celebrowała tego okresu. Wigilia musi być w rodzinym, wielopokoleniowym gronie. Bardzo bym chciała, żeby nasze dzieci po latach miały piękne wspomnienia, one budują nas potem na całe życie. List do świętego Mikołaja nie może powstać w trzy minuty. Dziecko musi wykonać jakąś pracę i gest w stosunku do obdarowującego. Trzeba zrobić coś miłego i też dać jakiś upominek od siebie. Wydaje mi się, że to podstawa uczenia od małego, że w życiu nie ma nic za darmo.

Agnieszka wyznaje, że akcję "prezent" rozpoczyna tuż po wakacjach, a na miesiąc przed wigilią ma już wszystko gotowe.

Uwielbiam okres świąteczny. Wszystkie związane z tym przygotowania sprawiają mi wielką frajdę i radość - deklaruje w tabloidzie. Zajmuję się również dekoracjami w domu i listą prezentów. Zaczynam ją tworzyć jeszcze we wrześniu, a pod koniec października zostaje zamknięta. W połowie listopada mam zgromadzone wszystkie prezenty. Wolę mieć wszystko przygotowane. Dla mnie grudzień i zakupy to niemile widziane połączenie. Wtedy robię już inne, bardziej przyjemne rzeczy.

Też jesteście tak świetnie zorganizowani?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(67)
Gośćtakjest
5 lata temu
Super, gratuluję. A czy pani chodzi na pasterkę? Przystępuje do spowiedzi? To są Święta Bożego Narodzenia! Nie chodzi o prezenty czy karpia a o religie przede wszystkim. Mało kto teraz o tym pamięta.
Gość
5 lata temu
Jestem taka wspaniała, piękna madra, zorganizowana, maż jest o mnie zazdrosny, czyli kocha na zabój - czy tylko ja mam wrażenie, że to ta pani ma masę kompleksów, czuje się niepewnie w małżeństwie i jest niedpwartościowana?
gość
5 lata temu
Ja w styczniu jeszcze nie mam.
Gość
5 lata temu
Taaa bo prezenty najważniejsze pusta baba
Gość
5 lata temu
Jak ja jej nie lubię
Najnowsze komentarze (67)
Gość
5 lata temu
Druga para rozenko majdanów. Laluś hyzy i jego pusta żoneczka która myśli że ludzi interesuje jej życie i orezrntt
Moni
5 lata temu
Nie byłam pewna czy to Marta Żmuda Trzebiatowska?! Klon?!!
Gość
5 lata temu
I bardzo dobrze. Europa zyje w chrzescijanstwie od wiekow, Boze Narodzenie i Wielkanoc sa wolnymi dniami. Niby dlaczego mialoby byc tak,ze niewierzacych bombarduje sie haslem i gadzetami pod tytulem 'Boze Narodzenie', ale odmawia sie im prawa do swietowania? Ten okres to najciemniejsze i najkrotsze dni w roku i te czy inne swieta maja sluzyc temu, zeby ten mrok rozjasnic i dac nadzieje na nowy poczatek. Tego chyba sobie moze kazdy zyczyc - zeby zaczelo sie robic jasniej,cieplej, zeby rozpoczelo sie cos nowego, czystego, nieskalanego niczym, zeby cos mozna bylo zaczac z czystym kontem, a poki co posiedziec w cieple wsrod osob, ktore sie kocha, lubi, i spedzic razem troche czasu. Niewierzacy tez moze sobie zrobic z tej okazji barszcz z uszkami, pierogi z kapusta, rybe. Moze sobie udekorowac choinke. To nie jest monopol wierzacych, bo choinka czy zarcie nijak nie wywodza sie z religii. Imprezy dla wierzacych to roraty w adwencie, msza bozonarodzeniowa, przy wigilii modlitwa i czytanie Biblii oraz spiewanie koled typu 'Lulajze Jezuniu', a nie 'Pada snieg pada snieg'. Niech kazdy zyje jak chce, po co sie tak czepiac wszystkiego?
Gość
5 lata temu
Wyglada jak Brigite Jones w tym kasku
gość
5 lata temu
Radzę w wakacje proszę pani kupić!!Bedzie z głowy.W listopadzie ciut pózno...
gość
5 lata temu
Ona I ten jej burak Hyzy hahaha
gość
5 lata temu
Brzydka twarz
Gość
5 lata temu
Ona jest chora biedna Swietuj****lwana mikolaja to nie jest Boze Narodzenie ona jest chora co ma w glowie niedojrzala brak mi slow
Gość
5 lata temu
Wystarczy jedno słowo -Żenada😁😁😁
Gość
5 lata temu
Czy tylko Pani córka jest świadkiem takiego tradycjonalnego podejścia do Swiat czy tez z dziećmi Hyzego ? Bo ja nie wiem jakby się miało to odbywać , Ty pusta g****a dziewucho .
Gość
5 lata temu
Nie trawkę tej kobiety
gość
5 lata temu
rfu, nie pokazujcie mi tej modliszki
Gość
5 lata temu
Jak ma się kasę to to żaden wyczyn. Goesej mieć 3.000 pensji gdzie trzeba opłaty zrobić, dzieci wykarm8c i oresnet kupić. A studia skończyłam.. Ano d**e bym pokazała to bym zarabiala
gość
5 lata temu
A u nas prezent tylko dla dziecka nie nakręcamy się.
...
Następna strona