Chociaż do emisji pierwszego odcinka wiosennej edycji Tańca z gwiazdami zostały prawie trzy miesiące, lista uczestników zaczyna szybko nabierać rumieńców.
Do powracającej do show biznesu Doroty Naruszewicz, która podpisała kontrakt jako pierwsza, podobno na własną prośbę, dołączyli już: trener Daniel „Qczaj” Kuczaj, Mister Polski 2017 Jakub Kucner, Justyna Żyła, najlepiej znana z tego, że była żoną znanego skoczka narciarskiego, a kiedy przestała być, poinformowała o tym całą Polskę, Joanna Mazur, niedowidząca mistrzyni świata w biegu na 1500 metrów, Agnieszka Radwańska oraz Dominika Tajner-Wiśniewska.
Swój udział w show potwierdziła za pośrednictwem "znajomych" również Tamara Gonzales Perea, czyli blogerka Macademian Girl.
Jak donosi magazyn Flesz, Polsat kusił ją od dawna, jednak Tamara najpierw chciała popracować nad ciałem i kondycją. Ostro przycisnęła na treningach pole dance czyli sportowego tańca na rurze, sztuk walki oraz jogi, którą praktykuje od lat.
W końcu uznała, że ma wystarczająco rozbudowaną muskulaturę i elastyczne stawy, by pojawić się na parkiecie. To zrozumiałe, bo wiosenna edycja zapowiada się na wyśrubowaną pod względem poziomu sportowego.
Póki co, na liście znalazło się troje sportowców, w tym finalistka Wimbledonu i mistrzyni świata osób niepełnosprawnych w lekkiej atletyce. Trudno się Tamarze dziwić, że nie chciała bez przygotowania mierzyć się z taką konkurencją.
Namawiano ją od dawna - ujawnia informator Flesza. Zgodziła się dopiero teraz, bo *w końcu czuje, że jest w szczytowej formie. *