Raz na jakiś czas okazuje się, że określone miejsce na świecie staje się ulubioną destynacją celebrytów. Jednym z najbardziej obleganych krajów jest nadal Tajlandia, w której obecnie urlopują się Majdanowie: Małgonia i Radosław "pracują w podgrupach"
Drugim najpopularniejszym wśród polskich gwiazdek kierunkiem jest Dubaj, który ostatnio odwiedziły m.in. Doda i Maja Bohosiewicz. Obie jednak narzekały: ta pierwsza na drogie połączenia telefoniczne, a druga na brak poszanowania praw kobiet.
Nadal niestety miejsce to kojarzy się jednak w dużej mierze z prostytutkami, które za wysokie stawki dostarczają rozrywki tamtejszym szejkom. Nieco elokwentniej niż Maja kwestię tę podjął w swoim poście Nergal, który również znalazł się w tej części świata:
(...) Gdyby nie książki i bezchmurne niebo, umarłym tutaj z nudów. Byłem już w różnych miejsach na świecie, ale tutaj nie ma naprawdę niczego inspirującego - zauważa Darski.
Jeśli lubicie przepych, luksusowe domy i interesowne eskorty z Persji, to znajdziecie tutaj coś dla siebie, jednak mnie zupełnie nic to nie obchodzi - dodał.
Wyobrażacie sobie, że którakolwiek z celebrytek-podróżniczek mogłaby zdecydować się na taką szczerość?