Jeff Bezos, twórca i prezes Amazona, to multimiliarder i najbogatszy człowiek świata. Zanim prześcignął Billa Gatesa i Richarda Bransona, pracował jako analityk finansowy i latami dążył do zbudowania internetowego imperium.
Bezos podobnie jak inni "najpopularniejsi" milionerzy dbał, by o jego życiu prywatnym, a zwłaszcza uczuciowym, nie mówiono zbyt wiele. Wydawało się więc, że w bogatym małżeństwie czas płynie spokojnie i szczęśliwie. Nic bardziej mylnego: ostatnio okazało się, żeBezos rozwodzi się z żoną i to w okolicznościach, które raczej nie świadczą o nim dobrze.
Świadomy jednak faktu, iż rozwodem multimilardera zainteresują się światowe media, Jeff postanowił wydać oświadczenie w sprawie rozstania z żoną:
Jesteśmy niesamowicie szczęśliwi, że na siebie trafiliśmy i wdzięczni za każdy rok naszego małżeństwa. Nawet gdybyśmy wiedzieli, że rozstaniemy się po 25 latach, niczego nie zrobilibyśmy inaczej - można przeczytać na jego twitterowym profilu. Po długim okresie separacji podjęliśmy decyzję o rozwodzie - dodaje Jeff.
MacKenzie na otarcie łez po mężu będzie miała czym się pocieszać, bowiem mówi się, że żona Bezosa ma dostać nawet połowę majątku męża, czyli około 70 miliardów (!) dolarów. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że na jaw wyszły właśnie SMS-y biznesmena wysyłane do Laury Sanchez, dziennikarki, którą zna już od jakiegoś czasu:
Chcę cię mocno objąć, całować twoje usta. Kocham Cię - czytamy.
National Enquirer zapewnia, że jest również w posiadaniu pikantnych zdjęć, które 54-latek wysyłał do brunetki, jednak dziennikarze twierdzą, że "materiał graficzny jest na tyle odważny, iż nie zamierzają ich publikować".
49-latka poznała miliardera przez swojego męża, agenta takich gwiazd jak Matt Damon czy Christian Bale. Sanchez współpracowała z Jeffem przy jego projekcie Blue Origin. Eksperci już komentują sprawę rozwodu Bezosów:
Nie wyobrażam sobie, by MacKenzie chciała doprowadzić do zachwiania firmy Jeffa - twierdzi analityk Michael Pachter.
Z pewnością dogadali już finansowe aspekty rozwodu jeszcze zanim pojawiło się oświadczenie - dodaje specjalistka od rozwodów największych gwiazd Hollywood.
Dodajmy, że gdyby MacKenzie przejęła połowę majątku męża, ten automatycznie spadłby w rankingu najbogatszych na 5. miejsce.