Trwa ładowanie...
Przejdź na

Dwukrotna rozwódka Cheryl wyznaje smutno: "Nic nie sprawia, że czujesz się tak okropnie, jak rozstanie"

96
Podziel się:

Wokalistka podsumowała nieudany związek z ojcem swojego syna.

Dwukrotna rozwódka Cheryl wyznaje smutno: "Nic nie sprawia, że czujesz się tak okropnie, jak rozstanie"

Cheryl, wciąż znana najbardziej jako Cole, mimo że od czasu rozwodu z pierwszym mężem nazwisko zmieniała już dwukrotnie, zdecydowanie nie ma szczęścia w miłości. Drugie małżeństwo, z francuskim biznesmenem Jean-Bernardem Fernandez-Versinim, przetrwało zaledwie 18 miesięcy, o kilka krócej niż kolejny związek. Owocem relacji z członkiem boysbandu One Direction, Liamem Payne, jest syn o oryginalnym imieniu Bear. W jednym z ostatnich wywiadów gwiazda ogłosiła, że mężczyzną jej życia jest syn i nie planuje więcej związków.

W najnowszej rozmowie Cheryl sprostowała jednak, że to nie tak, że poddała się całkiem.

Kocham miłość, kocham być zakochaną. Ale postanowiłam przystopować ze związkami na ten moment. Zobaczę, co los przyniesie, na pewno nie planuję się umawiać z nikim w najbliższej przyszłości - stwierdziła w wywiadzie dla DailyMail Online.

Wokalistka zdobyła się też na smutną refleksję o związkach i miłości.

Nic nie sprawia, że czujesz się tak okropnie, jak rozstania. W miłości są wzloty i upadki. Nienawidzę tych "upadków" w związku. Przez nie zastanawiam się, czy warto w ogóle się z kimś wiązać. Wiem, że musisz brać w kalkulację te upadki, że to w miłości nie do uniknięcia. Po prostu teraz tego ani nie pragnę, ani nie potrzebuję - wyznała szczerze.

Cheryl zapewniła jednak, że z byłym partnerem i ojcem jej syna dogaduje się bardzo dobrze.

Nie ma między nami wrogości, nikt nie chowa urazy. Ciągle się uczymy tej relacji. Jesteśmy jak tysiące innych par, które wspólnie wychowują dzieci, mimo rozstania - oceniła.

Myślicie, że faktycznie długo nie zobaczymy u jej boku nowego partnera?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(96)
Gość
5 lata temu
Piękne kobiety - smutne życie miłosne
gość
5 lata temu
Może w takim razie warto popracować nad związkiem a nie od razu się rozstawać?
gość
5 lata temu
Może w takim razie warto popracować nad związkiem a nie od razu się rozstawać?
Gość
5 lata temu
Gdy się kogoś naprawdę kocha, to rozstanie jest bardzo ciężkie.
Gość
5 lata temu
Trudno jest być samemu/samej. Każdy człowiek potrzebuje tej bliskości
Najnowsze komentarze (96)
gość
5 lata temu
nie trza robic za kulwe
romantyk
5 lata temu
jest bardzo ładna ponetna subtelna itd. trafii jeszcze na swojego
gość
5 lata temu
ludic mysla ze bycie zakochanym to permanentny stan, kotry nigdy nie mija a jesli tak, to milosc si ekonczy. Milosc, partnerstwo ma kilka naturalnych etapow, milosc ciepla partnerska przychodzi po zakochaniu i choc moze nie byc juz tak goraca to jest stabilnie ciepla bazujaca na przywizaniu i rozwiazujac problemy.
Gość
5 lata temu
Mądra. Ma rację. 💔
Gość
5 lata temu
Uroda to nie wszystko.
Gość
5 lata temu
Są zdecydowanie smutniejsze i okropniejsze sprawy niz rozstanie. To pikuś przy niektórych problemach.
gość
5 lata temu
Obrzydliwe są dla mnie takie zdjęcia z językiem na wierzchu. Psy tak mają, ale ludzie?
#srumitu
5 lata temu
polecam gentelmanów z Afryki w kolorze beż , czuli szarmanccy ,opiekuńczy , rodzinni dużo sexu , dużo masaży , tylko tacy wybredni bo makrelowej chcą
Gość
5 lata temu
Za ładna i za dobra była,musiałaby być wredną zołzą,jelenie takie lubią,a tak w ogóle on przy niej wyglądał jak dzieciak i mimo,że ona jest piekną kobietą wyglądało to groteskowo.
gość
5 lata temu
Ja zostsne sama z trojka dzieci...Moj maz nie nadaje sie do zycia.Mam juz poprostu dosyc tego jak mnie traktuje.Tyle lat bylo wszystko ok.Teraz to Mam koszmar.Potrafi mnie uderzyc a jestem w 7 msc ciazy z trzecim dzieckiem.Jestem załamana.
gość
5 lata temu
Ja juz chyba nie wierze w miłosc...Jestem w zwiazku od 15 lat.Bywalo lepiej I gorzej.Natomiast od prawie 2 lat,moj maz poprostu stał sie tyranem.Wyzywa mnie jak tylko cos co powiem mu sie nie spodoba.I sa to takie słowa ze ciezko uwierzyc ze Tak mozn
Zuzu
5 lata temu
Laska ma problemy z relacjami. Mam taką koleżankę, która co pare tygodni ma nowego gościa, zakochana, w skowronkach, jedzie nad morze, gość okazuje się frajerem, ona zrywa, i szuka kolejnego. Matka ma ją za nic, bo nie ma faceta i dziecka. Ona będzie z kimkolwiek, bo nie chce być sama.
gość
5 lata temu
Stoi mi jak o niej myśle
gość
5 lata temu
Czyli nie zna życia jeszcze. Najgorsze w życiu są ciężkie choroby i związane z nimi cierpienie, a nie jakieś rozstania
...
Następna strona