Maja Hirsch serialowe doświadczenie zbierała od 2001 roku na planie M jak miłość, ale szerszą rozpoznawalność zdobyła dopiero pod koniec minionej dekady, wraz z rolą Pauliny w BrzydUli. W kolejnych latach regularnie przypominała o sobie na małych i dużych ekranach, korzystając z tabloidowej popularności zdobytej dzięki związkowi z kolegą po fachu, Jackiem Braciakiem. Obecnie przygotowuje się do telewizyjnego powrotu za sprawą serialu pod nic nie mówiącym tytułem Zakochani po uszy, w którym gra u boku siostry Joanny Kulig.
Obecność Hirsch na wtorkowej promocji serialu zapewne nie wzbudziłaby większych emocji, gdyby nie intrygująca stylizacja. 42-latka z okazji sesji na ściance zaprezentowała się w dość zachowawczym połączeniu kremowej koszuli i garnituru w kratkę, do których dobrała czarne szpilki. Uwagę zwracały jednak detale, świadczące o tym, że aktorka ma modowe ambicje. Dopieszczając stylizację, Hirsch nonszalancko podwinęła rękawy marynarki, całość uzupełniając mikroskopijną torebeczką od popularnego wśród "fashionistek" projektanta, Jacquemusa, której cena wynosi ponad 2 tysiące złotych. Warto dodać, że miniaturowym dodatkiem tej samej marki zaledwie kilka dni temu pochwaliła się Jessica Mercedes.
Zobaczcie Hirsch z "praktyczną" torebeczką. Co sobie do niej schowała?