Od prawie miesiąca w Stanach Zjednoczonych trwa shut down rządu federalnego spowodowany brakiem ustawy budżetowej. Ta sytuacja z kolei jest owocem konfliktu między Kongresem a Białym Domem. W związku z tym wstrzymane zostały wypłaty dla pracowników rządu federalnego, czyli m.in. pracowników lotnisk. NASA, parków narodowych.
Zarzewiem konfliktu jest mur, który Trump chce postawić między USA a Meksykiem, mający kosztować kilka miliardów dolarów, na co Demokraci nie chcą dać pieniędzy.
Po raz pierwszy w historii Stanów Zjednoczonych część żołnierzy nie dostała wypłat, a shut down irytuje już chyba większość Amerykanów. Pracownikom rządu federalnego wykonujących swoje obowiązki bez wypłat wynagrodzeń z pomocą pośpieszył George W. Bush, który dostarczył im pizze. Wraz z małżonką osobiście przywieźli posiłek pracownikom Secret Service.
Laura i ja jesteśmy wdzięczni pracownikom Secret Service i tysiącom pracowników rządu federalnego, którzy ciężko pracują bez wynagrodzenia - napisał były prezydent na instagramowym profilu. Czas odłożyć politykę na bok i zakończyć tę sytuację - dodał.
Z powodu wstrzymania płac cierpi ponad 800 tysięcy ludzi.