Trwa ładowanie...
Przejdź na

Spice Girls płacą głodowe stawki za produkcję swoich charytatywnych koszulek! "Nikt nie powinien być zmuszony do pracowania w takich warunkach"

98
Podziel się:

Ubrania, pod którymi podpisywał się wskrzeszony zespół, miały być produkowane w barbarzyńskich warunkach w Bangladeszu. To chyba nie najlepsza reklama nadchodzącej trasy koncertowej...

Spice Girls płacą głodowe stawki za produkcję swoich charytatywnych koszulek! "Nikt nie powinien być zmuszony do pracowania w takich warunkach"

Po latach nieobecności na scenie i sporadycznych występach w rolach jurorek w przeróżnych programach telewizyjnych, popularna w latach 90. grupa Spice Girls postanowiła ponownie się zejść, zapowiadając nową trasę koncertową i wywołując euforię wśród wiernych fanów. Tylko jedna "Spicetka" nie skusiła się na spotkanie po latach. Propozycja ponownej współpracy nie zainteresowała bowiem Victorii Beckham, najbardziej popularnej ze wszystkich członkiń zespołu, która prowadzi obecnie odnoszącą sukcesy markę modową pod swoim własnym nazwiskiem.

Wygląda na to, że dzięki temu uniknęła wizerunkowej wpadki. Chcąc zaangażować się nieco społecznie, a także podrasować własny PR, grupa włączyła się w zbiórkę pieniędzy na inicjatywę Gender Justice fundacji Comic Relief, która walczy o równouprawnienie płci. Spicetki wypuściły linię białych t-shirtów sygnowanych nazwą ich zespołu, z których pełen dochód miał zostać przelany na konto organizacji.

Najpewniej akcja przeszłaby bez większego echa, gdyby nie dziennikarze brytyjskiego Guardiana, których śledztwo ujawniło, że t-shirty Spice Girls produkowane były w Bangladeszu, w fabryce, której pracownice zarabiają miesięcznie poniżej 400-stu złotych. Na domiar złego, zeznania jednej z zatrudnianych tam osób wyjawiły, że działające przy produkcji kobiety padają regularnie ofiarą przemocy werbalnej oraz są skrajnie wycieńczone.

Na zarzuty portalu odpowiedziała fundacja Comic Relief. Organizacja wyraziła swoje oburzenie dokonanym odkryciem oraz orzekła, że wykonawca, któremu zlecona została sprzedaż koszulek, zmienił producenta bez informowania o tym zarządu fundacji czy zespołu Spice Girls. Podczas pierwotnego sporządzania umowy, na miejsce produkcji została rzekomo wybrana fabryka spełniająca wszystkie niezbędne standardy.

Nikt nie powinien być zmuszony do pracowania w warunkach, które zostały opisane w tym artykule – skwitowała fundacja.

Czy swoje niedopatrzenie Spajsetki przypłacą porażką trasy koncertowej?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(98)
Gość
5 lata temu
Niestety większość ubrań jest szyta w takich warunkach ...
gość
5 lata temu
Jasne, te wszystkie firmy nigdy nie wiedza, gdzie sie szyje ich ubrania...tere fere kuku
gość
5 lata temu
A gdzie Vicky?? Ona już nie musi się błaźnić ;)
gość
5 lata temu
Masoński wyzysk wszędzie
Gość
5 lata temu
Tak jest wszędzie gwiazdy wielkie się nie liczą z człowiekiem ważny pieniądz a nie kto i w jakich warunkach im produkuje te badziewia
Najnowsze komentarze (98)
nate
5 lata temu
obecnie największe marki korzystają na niewolniczej pracy tam kosz sukienki 5 zł a u nas na przecenie 50 zł i zysk jest
Gość
5 lata temu
Wszyscy tak robią. Nie kupować tego g****a. Ale kto myśli o osobach tyrajacych za 1 dolara dziennie, gdzie w sklepie takie g****o chodzi po kilkadziesiąt, czy kilkaset złotych.
Dzony
5 lata temu
Pudelku jak chcesz zobaczyc prawdziwy wyzysk to zapraszam do pracy w centrum dystrybucji Albert Heijn w Tilburgu a zatrudnić sie można przez agencje pracy e&a która dziala w kilku Polskich miastach takich jak Toruń Radom Opole Olesno itd...Zapraszam i zobaczycie co to jest prawdziwy wyzysk mobbing i praca z norma ponad ludzkie siły...
Gość
5 lata temu
To niech nie płacą na pewno tym szwaczkom będzie lepiej bez jakiejkolwiek pracy
Gość
5 lata temu
Jaka cebula...
Marczita
5 lata temu
Otwórzcie swoje szafy i zobaczcie ile waszych ubrań ma matkę z napisem MADE IN BANGLADESH 🤨
gość
5 lata temu
Ubrania szyte w Chinach, a szyte w Bangladeszu to różnica. Chiny bardzo podniosły standardy traktowania szwaczek (dla nas i tak byłyby szokujące, ale o wiele lepsze niż w Bangladeszu czy Kambodży. Są też ubrania szyte w Polsce. Jest co wybrać. Nie trzeba zmieniać świata.
Gość
5 lata temu
W 1990 roku gornicy w Polsce zarabiali 25 dolarow na miesiac
gość
5 lata temu
a co nie jest szyte w takich warunkach?? wszystkie sieciówki tam produkują
gość
5 lata temu
kocham Spice Girls!
gość
5 lata temu
przecież wiadomo, że to nie one się zajmują szukaniem wykonwacy
Gość
5 lata temu
Prędzej zdechną niż coś zmienią,chciwcy pazerni.
Gość z kosmos...
5 lata temu
To Victoria nie mogła im uszyć tych koszulek za darmo?
Gość
5 lata temu
Walić je.
...
Następna strona