Trwa ładowanie...
Przejdź na

Paris Jackson jest "zdruzgotana" najnowszym filmem o jej ojcu. "Całkowicie załamała się psychicznie"

211
Podziel się:

Po premierze dokumentu, w którym na nowo przedstawiono zarzuty o molestowanie seksualne wobec Michaela, jego córka ponoć nie może dojść do siebie.

Paris Jackson jest "zdruzgotana" najnowszym filmem o jej ojcu. "Całkowicie załamała się psychicznie"

Michael Jackson za życia budził ogromne kontrowersje, które nie ustały nawet po jego śmierci. "Królowi popu" zarzucano m.in. pedofilię. W piątek na Sundance Festival w stanie Utah światową premierę miał dokument o Jacksonie zatytułowany Leaving Neverland. Przed projekcją dyrektor festiwalu, John Cooper, ostrzegł publiczność, mówiąc, że w filmie są "szczegółowe opisy wykorzystywania seksualnego".

W trakcie czterogodzinnego pokazu opowiedziano m.in. historię Wade'a Robsona, tancerza oskarżającego Michaela o molestowanie. W filmie występują też inne osoby, które wprost nazywają muzyka pedofilem.

Jednemu z chłopców dawał biżuterię w zamian za akty seksualne. Czasem też aranżował sztuczne śluby z nimi - powiedział Patrick Ryan, dziennikarz USA Today.

Reprezentanci Jacksona wydali oświadczenie, w którym zaznaczają, że Robson przez 20 lat zaprzeczał, że był molestowany przez Michaela, a do tego wraz ze swoją rodziną "czerpał z hojności" muzyka.

Dokument odbił się szerokim echem w mediach i uderzył bezpośrednio w najbliższych Jacksona. Jak podaje Mirror, córka muzyka jest zdruzgotana zarzutami przedstawionymi w filmie.

Paris jest kompletnie zrozpaczona po emisji filmu dokumentalnego o jej tacie - pisze serwis.

Ponoć 20-latka "całkowicie załamała się psychicznie". Znajomi Paris martwią się o nią i potwierdzają, że postanowiła na jakiś czas ukryć się przed światem. Źródło bliskie rodzinie twierdzi jednak, że to nieprawda, że Paris przebywa w placówce odwykowej. Niedawno pojawiły się bowiem informacje, że Paris zgłosiła się na leczenie "w związku z obawami o zdrowie emocjonalne i fizyczne". Jackson zaprzeczyła tym informacjom na Instagramie, gdzie napisała, że "media jak zwykle przesadzają".

Tak, zrobiłam sobie przerwę od pracy, mediów społecznościowych i telefonu, ponieważ czasami jest tego za dużo, a każdy zasługuje na przerwę, ale jestem szczęśliwa, zdrowa i czuję się lepiej niż kiedykolwiek! - napisała około dwa tygodnie temu.

Przypomnijmy, że w przeszłości Jackson cierpiała na depresję, a mając 15 lat próbowała popełnić samobójstwo. W 2017 roku okazało się też, że leczy się z uzależnienia od alkoholu. W jednym z wywiadów przyznała się także do samookaleczania.

Miejmy nadzieję, że ktoś zdąży jej pomóc zanim będzie za późno.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(211)
Gość
5 lata temu
I po co tym biednym dzieciom serwować kolejne dawki takich emocji. Współczuje :(
Gość
5 lata temu
A kto by się nie załamał?
Gość
5 lata temu
A Michael już się nie może obronić...
gość
5 lata temu
Współczuję jej. To straszne aby udźwignąć takie rzeczy.
Gość
5 lata temu
Heal the world 😭❤️
Najnowsze komentarze (211)
Madonna
5 lata temu
Madonna o Michaelu Jacksonie:
Madonna
5 lata temu
Madonna o Michaelu Jacksonie:
kw76
5 lata temu
jezu!!!!!ludzie!!!!!zostawcie michaela w spokoju!!!!!!!!!!!
gość
5 lata temu
Biedna, bogata dziewczynka :( To nie jej wina, że musi żyć w popieprzonej rodzinie. Michael na pewno był zaburzony. Sam miał trudne dzieciństwo z powodu ojca, potem te operacje, wybielanie. Jego rodzeństwo też darło ze sobą koty. Wyobraźcie sobie w jakiej atmosferze musiała wyrastać ta Paris - córka , podobno, największej gwiazdy muzyki naszych czasów. Media śledziły jej każdy krok, pisały o nienormalnym ojcu - pedofilu. Co więcej, na każdy kroku podkreślało się, że to niby nie jest jego córka, bo niepodobna i tak dalej. Może mieć miliony, ale ja jej nie zazdroszczę.
gość
5 lata temu
Tak to jest jak sie dzieci nie wychowują w normalnych zdrowych rodzinach. Potem się ląduje na odwyku albo leczeniu psychiatrycznym. Nie jej wina, że wyszła z takiego domu.
Gość
5 lata temu
Córka nieżyjącego Króla Popu cierpi na zespół Waardenburga. Podobno w takim stadium, jak u Paris Jackson, ma go zaledwie kilka osób na całym świecie .
Dr0
5 lata temu
Po ojcu murzynie powinna byc mulatka.
Gość
5 lata temu
Co ma powiedzieć corka dudy, ojciec się zorał pisząc do nastolatek
gość
5 lata temu
Załamana ale pieniazki od tatusia pewnie garneła garściami......wpsółczucia tych milionów
Gość
5 lata temu
widocznie ten d**ek za malo kasy wyciagnal od Michaela i jeszcze po jego smierci chce.zatruwacz cudzego zycia
Gość
5 lata temu
Niestety. Smutne.
Gość
5 lata temu
Matka była jedynie nośnikiem ciąży. To był kontrakt.
Domino
5 lata temu
Żeby nie ukrywać jakim był pokręconym zbokiem, trzeba poświęcić życie jego dzieci, bo tak to się skończy, że jedno, albo oboje, nie wytrzymają hejtu związanego z ojcem i skończą ze sobą. Czy te dzieci w ogóle utrzymują kontakt z mamą, która by je chroniła?
gość
5 lata temu
Ciężko mi w to uwierzyć jakoś. Tyle lat twierdził, że nie było niczego takiego, a teraz NAGLE mu się przypomniało? Dlaczego nie zaraz po śmierci MJa? I dzieci MJa go kochały i kochają bardzo mocno - ich nie ruszał? No dziwne.
...
Następna strona