Julię Wieniawę można lubić bądź nie, ale nie można jej zarzucić braku przedsiębiorczości. 20-latka w ostatnich latach stała się najbardziej rozchwytywaną postacią polskiego show biznesu. Julka jest aktorką, piosenkarką, reklamowała lakiery i buty, a ostatnio wydała swoją własną linię ubrań.
Kariera Wieniawy rozkręciła się na tyle, że w rezultacie jej miłość do Antka Królikowskiego zeszła na dalszy plan. W rezultacie para rozstała się pod koniec minionego roku. Mimo że starają się zachowywać dorośle i na każdym kroku udowadniają, że pozostają w przyjacielskich stosunkach, wciąż niejako możemy obserwować skutki ich związku.
Ostatnio Julka pochwaliła się "nową miłością". Celebrytka, zachwycona zwierzakiem, opublikowała słodkie zdjęcia maltańczyka o imieniu Gustaw:
Już nie mogę dłużej ukrywać się z moją nową miłością... Przedstawiam Wam Gustawa aka Gucio - napisała zachwycona.
Wieniawa ma już jednego psa - Klasyka, którego od jakiegoś czasu na próżno szukać w jej instagramowych relacjach. Fani od razu wytknęli ten fakt piosenkarce:
A co z wcześniejszym psem? Poszedł w odstawkę?, A co z Klasykiem? Mam nadzieję, że bezpieczny, Gdzie Klasyk? - dopytywali w komentarzach.
Gwiazda nie zamierzała długo czekać i niemal od razu odpowiedziała zaniepokojonym fanom:
Tęsknie za Klasykiem i bardzo walczyłam, żeby był ze mną, ale na pewno dobrze mu z Antkiem - stwierdziła.
Myślicie, że Julka i Antek zdążyli już podzielić wszystko, co wspólne?