To musiało się tak skończyć. Po wielu narodowych edycjach programów typu talent show, w których uczestnicy próbują, niektórzy z powodzeniem, olśnić jury swoimi umiejętnościami z zakresu śpiewu, tańca, gimnastyki artystycznej, iluzji, brzuchomówstwa i wielu innych, padł pomysł stworzenia ogólnoświatowego programu. Zabrała się za to amerykańska stacja CBS i już w wiosennej ramówce spróbuje porwać widzów nowym formatem The World’s Best.
Wprawdzie wśród zakwalifikowanych do pierwszej edycji uczestników nie znalazł się żaden Polak, za to będziemy mieli swoją przedstawicielkę za stołem jurorskim.
Ida Nowakowska swoją przygodę z show biznesem zaczynała w pierwszej edycji You Can Dance. Z czasem zainteresowała się tortami i została prowadzącą programu Bake Off. Ale Ciacho!.
W końcu jednak zrozumiała, że jej ambicje sięgają dalej i postanowiła spróbować swoich sił za oceanem. Udało się, o czym z radością osobiście poinformowała na Instagramie.
Już nie mogłam się doczekać żeby podzielić się z Wami tym super sekretem! Jestem ogromnie podekscytowana tym nowym projektem! Będę jurorem w najnowszym amerykańskim talent tv show The World”s Best na CBSTV. Jako ekspert reprezentuję nasz wspaniały kraj POLSKĘ! - napisała entuzjastycznie. W tym programie rywalizują najlepsze talenty z całego świata i walczą o tytuł #worldsbest i wygraną — milion dolarów! Oprócz wspaniałych jurorów reprezentujących cały świat, w programie mamy trzech amerykańskich jurorów supergwiazdy, a program jest prowadzony przez najfajniejszego i najśmieszniejszego na świecie. Premiera programu po legendarnej SUPER BOWL już trzeciego lutego na CBS! Co za cudowna przygoda!
Ida miała już okazję spotkać się ze swoimi koleżankami i kolegami z jury. Jak wyznaje, świetnie dogaduje się z Drew Barrymore, RuPaulem, Faith Hill i prowadzącym Jamesem Cordenem.
Faith Hill polubiłam za to, że była dobrym duchem dla uczestników i jurorów - ujawniła w wywiadzie. Drew Barrymore to bez wątpienia jedna z najbardziej szalonych kobiet, jakie poznałam. Można się od niej uczyć luzu i dystansu do siebie. RuPaul i James to najbardziej barwne postaci w show. Mogę zdradzić, że panowie lubili sobie dogryzać, co czasami doprowadzało nas do łez. Fajne jest to, że w bardzo krótkim czasie staliśmy się dla siebie jedną wielką rodziną. Choć za kulisami niejednokrotnie dochodziło między nami do zażartych dyskusji na temat uczestników.
Wygląda na to, że na Zachodzie ciągle trwa moda na Polaków. Liczymy najeszcze więcej dobrych wiadomości i udanych karier.