Trzeba przyznać, że Miley Cyrus przeszła jedną z najbardziej spektakularnych metamorfoz w amerykańskim show biznesie. Po latach wcielania się w idolkę nastolatek, Hannę Montanę, gwiazda postanowiła zerwać z wizerunkiem "grzecznego podlotka" i przeistoczyć się w seksownego wampa, twerkującego z wywieszonym językiem przy każdej możliwej okazji. Po kilku latach szokowania na siłę, Miley przeszła gruntowną przemianę, rezygnując z lateksowych strojów rodem z sex shopu i piosenek o tematyce seksualnej na rzecz eleganckich stylizacji i ballad o zabarwieniu country.
W ramach wielkiego powrotu z piosenką Nothing breaks like a heart Cyrus pojawia sią publicznie ze zdecydowanie większą częstotliwością niż wcześniej. W piątek celebrytka zaszczyciła swoją obecnością imprezę MusiCares Person of the Year, na której uhonorowano jej słynną matkę chrzestną, Dolly Parton. Z tej okazji 25-latka odsłoniła długie nogi w krótkiej, cekinowej sukience Maison Francesco Scognamiglio, do której dobrała czarne sandałki na obcasie. Wisienką na torcie była drogocenna, diamentowa biżuteria. Świeżo upieczona mężatka zabrała na przyjęcie dumnych rodziców, Billy'ego Raya i Tish, z którymi chętnie pozowała fotografom do licznych zdjęć.
Zobaczcie nowe zdjęcia Miley Cyrus z imprezy MusiCares Person of the Year. Podobna do rodziców?