Związek między Prawem i Sprawiedliwością a Tadeuszem Rydzykiem jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych kwestii dotyczących aktualnie rządzącej partii. Choć przeciwników tego "zbliżenia" nie brakuje nawet wśród zwolenników PiS-u, ugrupowanie ma chyba coraz większy problem z wycofaniem się z przyjaźni z Tadeuszem Rydzykiem, redemptorystą - biznesmenem.
Okazuje się, że Rydzyk, który raczej nie należy do uboższej grupy Polaków, ma naprawdę dużo szczęścia. Nie dość, że dostaje luksusowe samochody od bezdomnych, to jeszcze ma okazję zarobić na swoją fundację przy okazji rozliczeń podatkowych. Jak udało się ustalić dziennikarzom Wirtualnej Polski, w biurach poselskich i senatorskich PiS można mieć PIT wypełniony za darmo pod warunkiem, że 1 % podatku przekaże się na Fundację Nasza Przyszłość. Do takiej formy dofinansowania organizacji Rydzyka gorąco zachęca też Radio Maryja.
Dziennikarze WP skontaktowali się z jednym z biur poselskich PiS-u, w którym usłyszeli coś, co jest podobno powszechną praktyką w większości z nich.
Czy można u Państwa rozliczyć PIT za ubiegły rok? - zapytał dziennikarz.
Oczywiście. Prowadzimy zapisy do naszego pracownika, który się tym zajmuje. Zapraszamy zwłaszcza emerytów, którzy nie zawsze radzą sobie z PIT-ami - usłyszał w odpowiedzi.
A co z przekazaniem 1 proc. podatku?
Wpisujemy fundację Nasza Przyszłość. Nikt się na to nie skarży - zapewniono redaktora.
Dwa lata temu na konto fundacji Nasza Przyszłość wpłynęło 5 milionów złotych.