Anna Lewandowska nie lubi, kiedy przypomina się jej, że w ogromnym sukcesie, który odniosła, znacząco pomogło nazwisko męża. Wiele "fanów" nie może jej tego wybaczyć i regularnie podważa jej kompetencje w dziedzinach, w których "Ann" ogłosiła się ekspertką.
ZOBACZ: Burza wokół "wlewów witaminowych" Lewandowskiej. "TO BZDURA!" Mamy komentarz jej specjalisty
Niedawno naruszony został "ostatni bastion" jej wiarygności jako sportsmenki, a mianowicie sukcesy w karate. Osiągnięcia Lewandowskiej ośmieliła się podważyć młoda karateczka, której zdaniem medale Anki nie są wiele warte, bo wywalczyła je w pokazowym rodzaju dyscypliny, która nie jest uznawana na całym świecie.
Lewandowska na krytykę odpowiada najlepszym z możliwych sposobów - chwali się kolejnymi osiągnięciami. Tym razem padło na publikację poświęconą jej osobie w niemieckim magazynie. Trenerka zamieściła na Instagramie zdjęcie, na którym udaje, że czyta wywiad ze sobą i, by nie stwarzać żadnych wątpliwości, swój sukces ogłosiła w aż trzech językach.
Mój ostatni wywiad w niemieckim magazynie @fitforfun.magazin, gdzie opowiadałam o tym, jak PASJA stała się pracą!❤️❤️❤️ O tym, jak sport mnie wychował ❤️💪 Motywowanie ludzi do zdrowego odżywiania, do treningów od zawsze było dla mnie bardzo ważne. Robię to na wszystkie możliwe sposoby 😉 Od lat jestem sportowcem, trenerem, prowadzę bloga, organizuję sportowe eventy #CampbyAnn⛩️, produkuję zdrową żywność @foodsby_ann 🍫🍫🍫, stworzyłam również aplikację dietetyczno-treningową @Diet_TrainingbyAnn, którą każdy może przetestować dzięki 7-dniowemu darmowemu dostępowi! 📲📱✌️ Moją misją jest udowodnienie, że zdrowy styl życia nie musi być drogi i skomplikowany.❤️_ - pochwaliła siebie w języku polskim.
Pod zdjęciem posypały się gratulacje dla trenerki. Jak się okazuje, przesadne komplementy również nie są mile widziane na profilu Lewandowskiej.
Jedyna w Polsce trenerka, która potrafi motywować! Inne trenerki nie dorastają ci do pięt - zapędziła się jedna z internautek.
Oj nie zgodzę się. Każda ma swoich odbiorców, każda robi coś ważnego dla społeczeństwa. Bo zdrowie najważniejsze - zganiła ją Anna.
Podzielacie jej opinię?