Jako najstarsza córka Demi Moore i Bruce'a Willisa, Rumer Willis od dziecka wiązała swoją przyszłość z show biznesem. Ekranowe doświadczenie zbierała już jako siedmiolatka, występując choćby w kultowym Striptizie u boku swojej znanej mamy. Niestety, jej dorosła kariera pozostawia wiele do życzenia, bo do największych osiągnięć 30-letniej dziś celebrytki należy wygrana w 20. edycji amerykańskiego Tańca z gwiazdami oraz mała rola w serialu Imperium.
Choć jej kolejne dokonania zawodowe nie wzbudzają większych emocji, Willis może liczyć na zainteresowanie mediów ze względu na swoje liczne eksperymenty wizerunkowe. Aspirująca aktorka, która w przeszłości wielokrotnie poddawała się zabiegom upiększającym, fryzury zmienia praktycznie co miesiąc. Jesienią lansowała modę na blond boba, a w styczniu przerzuciła się na perukę w rudawym odcieniu. Kilka tygodni zdecydowała się na kolejną metamorfozę i została brunetką.
Zobacz też: Córka Demi Moore chwali się nowymi doczepkami
Rumer, która od lat pozostaje ulubienicą kalifornijskich fotografów, w piątek dała się "upolować" paparazzi pod siłownią w Los Angeles. Wychodząc z porannego treningu, zaprezentowała się w niezobowiązującej stylizacji z wyższej półki. Do krótkich, czarnych legginsów dobrała koszulkę Gucci za ponad 2 tysiące złotych i puchową kurtkę. Całość uzupełniały sportowe buty z kolekcji Kanye Westa dla Adidasa, czarna torebka i nowa, potargana fryzura z grzywką.
Zobaczcie córkę Demi Moore po porannym treningu. Podoba Wam się jako brunetka?