Odcinek, na który fani M jak Miłość czekali z niecierpliwością - Kinga (Katarzyna Cichopek)
ponownie zostanie mamą! Na świat przyjdą nowe reprezentantki rodu Zduńskich, czyli *Zuzia i Emilka (Alicja Kłos i Marysia Merklein)*. Nie wszystko jednak przebiegnie zgodnie z planem. Co wydarzy się w odcinku 1423?
Do terminu porodu Kingi zostało jedynie 5 dni. Jednak zamiast szczęścia, przyszła mama bliźniaczek coraz częściej czuje niepokój. Choć poprzednie ciąże Zduńskiej przebiegały bez komplikacji, to strach przed możliwymi problemami zdrowotnymi daje o sobie znać niemal w każdej chwili.
Chcąc odsunąć czarne myśli małżonki, Piotrek (*Marcin Mroczek)
* przygotuje dla swojej żony romantyczną niespodziankę, czyli kolację we dwoje. Niestety, wzruszenie Kingi doprowadzi do przedwczesnego porodu! Zszokowany całą sytuacją Piotrek za wszelką cenę postanowi uspokoić żonę: Spokojnie, ignorujemy, nic takiego się nie dzieje!
Jednak Piotrek od razu postanawia zawieźć ukochaną do szpitala. Kolejne minuty upływają na niepewności oraz coraz większej panice. Po kilku godzinach lekarz będzie miał w końcu dla Zduńskiego – oraz całej zgromadzonej na oddziale rodziny – dobrą wiadomość:
- Już po wszystkim! Mama i dziewczynki czują się doskonale... Może pan wejść do żony...
Piotrek nawet nie spróbuje ukryć wzruszenia.
- Moja kochana... Byłaś bardzo, bardzo dzielna...
- Obie są zdrowe, śliczne, dostały po dziesięć punktów...
Czy to koniec problemów Kingi? Co dalej z jej zdrowiem? Tego dowiecie się w 1423 odcinku M jak Miłość 25 lutego.